Finał KMŚ: Cucine Lube Civitanova - Zenit Kazań 0:3
Cucine Lube Civitanova przegrała z Zenitem Kazań 0:3 (25:27, 22:25, 22:25) w finałowym meczu Klubowych Mistrzostw Świata 2017. To pierwszy złoty medal rosyjskiej drużyny w historii rosyjskiego klubu. Wcześniej wywlaczył dwa srebrne krążki (2015, 2026) i dwa brązowe (2009, 2011). Spotkanie rozgrywane było w TAURON Arenie Kraków. Brązowy medal wywalczyła drużyna Sada Cruzeiro Volei.
- To był dobry mecz. Poprawnie serwowaliśmy, prawidłowo przyjmowaliśmy i graliśmy na wysokiej piłce, tak jak to robią rosyjskie zespoły w lidze oraz w Lidze Mistrzów. Udało się nam osiągnąć to, co chcieliśmy - mówił po sobotnim półfinale Matthew Anderson, przymujący Zenitu Kazań.
Z kolei Taylor Sander, przyjmujący Cucine Lube Civitanova dodał - Jesteśmy podekscytowani, że w niedzielę w finale zmierzymy się z Zenitem Kazań, jedną z najlepszych drużyn na świecie. Mam nadzieję, że to będzie wielka bitwa o złoty medal.
Pierwszą partię spotkania od asa serwisowego rozpoczął Osmany Juantorena 1:0. Do stanu 4:4 zespoły grały punkt za punkt. Następnie serią świetnych zagrywek popisał się Wilfredo Leon 7:4 i 8:6. Po wznowieniu gry siatkarze włoskiej drużyny szybko doprowadzili do remisu 8:8, dzięki dobrej zagrywce Micaha Christensona oraz szczelnym blokom Cwetana Sokołowa. Od tego momentu zespoły grały punkt za punkt. Na drugiej pauzie na nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie wyszedł Zenit 16:15, dzięki punktowemu blokowi Andersona, który zatrzymał na prawym skrzydle atak Sokołowa. Do końca premierowej odsłony meczu drużyny toczyły zaciętą walkę. Żadnej nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej 24:24. Nerwową końcówkę graną na przewagi na swoją korzyść rozstrzygnęli ostatecznie zawodnicy mistrza Rosji 27:25. Najpierw w aut zaatakował Davide Candellaro, a chwilę później na lewym skrzydle blokiem został zatrzymany Sokołow.
Porażka w pierwszym secie nie załamała zawodnik Cucine Lube. Od pierwszych akcji utrzymywali wysoką skuteczność w ataku i niezwalniali ręki w polu serwisowym 8:5. Po wznowieniu gry włoska drużyna włączyła przysłowiowy piąty bieg 13:9. Siatkarze z Kazania mieli duże problemy z przyjęciem zagrywki Christensona. Jeśli ktoś sądził, że podopieczni Władimira Alekno złożą broń i poddadzą się bez walki to był w błędzie. Zenit dzięki serii zagrywek Leona zniwelował stratę do jednego oczka 14:15 i 15:16. Od stanu 17:17 inicjatywę przejęli zawodnicy z Rosji. Trzy kolejne punkty z rzędu na lewym skrzydle zdobył Anderson, dzięki któremu Zenit objął prowadzenie 20:17. Warto dodać, że w tym fragmencie gry na stronę przeciwników mocne zagrywki posyłał Aleksander Butko. Mistrzowie Rosji do końca utrzymali koncentrację i kontrolowali grę, choć zawodnikom z Italii nie można było odmówić walki 22:24. Ostatni, dwudziesty piąty punkt dla swojego zespołu z lewego skrzydła zdobył Leon 25:22.
Cucine Lube seta numer trzy rozpoczęła od prowadzenia na pierwszej przerwie technicznej od prowadzenie 8:6. Podopieczni Władimira Alekno jednak szybko doprowadzili do remisu 8:8. Od tego momentu zespoły grały punkt za punkt. Na drugiej pauzie na jedno oczko odskoczyli siatkarze Zenitu 16:15. Do końca tej partii była zaciętwa walka. Rosjanie chciali zakończyć mecz w trzech partiach, a Włosi przedłużyć swoją szansę na złoty medal Klubowych Mistrzostw Świata 21:22. Ostatecznie zaciętą i niezwykle ekscytującą końcówkę na swoją korzyść rozstrzygnęli siatkarze drużyny Zenitu Kazań 25:22. W ostatniej akcji meczu Juantorena zaatakował w aut bez bloku.
Statystyki meczu: http://clubworldchampionships.2017.men.fivb.com/en/schedule/8730%20lube%20civitanova%20zenit%20kazan/post
Powrót do listy