Finaliści Pucharu Włoch
Itas Diatec Trentino i Lube Banca Marche Macerata powalczą o Pucharu Włoch. Obie drużyny pewnie awansowały do finału, który zostanie rozegrany w niedzielę 30 grudnia.
Itas Diatec Trentino potrzebował zaledwie trzech setów, żeby pokonać Tonno Callipo Vibo Valentia 3:0. Mecz był jednostronnym widowiskiem. Podopieczni Radostina Stojczewa nie kryli swojej radości po zakończonym meczu. - Dla nas było to bardzo ważne zwycięstwo. Naszym celem było dotarcie do finału i udało nam się to osiągnąć - powiedział Raphael Vieira de Oliveira, rozgrywający Itasu Diatec Trentino.
Natomiast podstawowy przyjmujący drużyny z Trentino Osmany Juantorena dodał: - Udało nam się zagrać dobre spotkanie i powstrzymać w ataku drużynę Tuna Callipo Vibo Valentia. Chcemy po raz kolejny zdobyć Puchar Włoch. A to z kim przyjdzie nam grać w finale, czy to Lube Banca Marche Maceratą, czy Casa Modeną nie ma znaczenia.
Z kolei Lube Banca Marche Macerata potrzebowała czterech setów, aby uzyskać awans do finału Pucharu Włoch. Co prawda podopieczni Alberto Giulianiego przegrali premierową odsłonę spotkania, ale już w kolejnych trzech odnieśli pewne zwycięstwa, dzięki którym uzyskali awans do finału. - W półfinale spotkały się dwa dobre zespoły. W każdym secie musieliśmy wykazać się dużą cierpliwością. Teraz musimy wykorzystać swój potencjał w mecz z Trentino - powiedział Dragan Travica, rozgrywający Lube Banca Marche Macerata.
Hubert Henno dodał: - Obie drużyny zagrały bardzo dobry mecz. Na szczęście to my potrafiliśmy rozstrzygnąć kilka ważnych piłek na swoją korzyść, dzięki czemu odnieśliśmy zwycięstwo. Przed nami finał, w którym musimy zagrać na sto procent swoich możliwości.
Wyniki półfinałów:
Itas Diatec Trentino - Tonno Callipo Vibo Valentia 3:0 (25:18, 25:13, 25:15)
Lube Banca Marche Macerata - Casa Modena 3:1 (22:25, 25:23, 25:19, 25:19)