Firszt: Szczecin to idealne miejsce do rozwoju
W piątkowe przedpołudnie poinformowaliśmy, że do ekipy Stoczni dołączył Bartosz Firszt. Dziś prezentujemy pierwszy klubowy wywiad z nowym przyjmującym szczecińskiej ekipy.
Kiedy i w jaki sposób dowiedziałeś się o zainteresowaniu ze strony Stoczni Szczecin?
Bartosz Firszt: Pierwsze sygnały dotarły do mnie po zakończeniu kwietniowych juniorskich mistrzostw Polski w Kętrzynie. Konkretniejsza oferta pojawiła się natomiast już w trakcie przygotowań do mistrzostw Europy U-20. Nie ukrywam, że byłem bardzo podekscytowany tym, że klub ściągający tak wielkie nazwiska, zainteresował się także mną. Miałem jeszcze kilka innych ofert z Polski oraz spoza granic kraju, ale możliwość grania i trenowania w Szczecinie wydała mi się najlepszą opcją dla dalszego sportowego rozwoju.
Miałeś już okazję rozmawiać osobiście z trenerem Michałem Mieszko Gogolem?
Trener w ostatnim okresie pracował z kadrą seniorów, ja natomiast miałem przygotowania, a później udział we wspomnianych wcześniej mistrzostwach Europy U-20. To wszystko sprawiło, że nie miałem jeszcze możliwości przeprowadzenia osobistej rozmowy z trenerem. Myślę, że po raz pierwszy nastąpi to już niebawem w Szczecinie.
Jak motywujący dla młodego zawodnika jest transfer do tak silnego klubu ekstraklasowego?
To dla mnie nie tylko ogromna motywacja, ale też bardzo duża radość. Cieszę się, że trafiłem do Szczecina i będę miał okazję uczestniczyć w tworzeniu czegoś naprawdę wielkiego. Zdaję sobie sprawę, że ambicje klubu oraz kibiców na nadchodzący sezon będą niezwykle wysokie. Mam nadzieję, że zaliczymy udane rozgrywki i ostatecznie wyjdziemy z tej walki zwycięsko.
Jakie wrażenie na 19-latku robi to, że za chwilę będzie dzielił szatnię z takimi postaciami jak Łukasz Żygadło, Matej Kazijski czy Bartosz Kurek?
Zawodnicy, których ściągnęła w tym roku Stocznia, to bez cienia wątpliwości znakomici gracze i wielkie, siatkarskie nazwiska. Bardzo się cieszę z możliwości trenowania u ich boku i jestem przekonany, że od każdego z nich będę się mógł naprawdę dużo nauczyć. Koniec końców będą to moi klubowi koledzy, więc liczę na to, że uda mi się złapać z nimi naprawdę dobry kontakt.
Dla większości szczecińskich kibiców jesteś jeszcze postacią anonimową. Co możesz im o sobie powiedzieć, czego mogą się po tobie spodziewać?
Jestem tegorocznym absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale oraz kapitanem juniorskiej reprezentacji Polski. Pozostaję człowiekiem otwartym, bardzo lubię poznawać nowych ludzi. Kocham się śmiać, choć muszę przyznać, że czasem wybieram do tego nieodpowiednie momenty! Na boisku staram się być energiczny oraz maksymalnie skupiony i właśnie przede wszystkim to postaram się udowodnić w nadchodzącym sezonie.
Odliczasz już niecierpliwie dni do rozpoczęcia przygotowań w barwach nowego klubu?
Przyznaję, że już powoli nie mogę się doczekać pierwszych treningów. Jestem bardzo ciekawy tego, jak funkcjonuje się w tak dużym klubie i jak to wszystko wygląda od środka. Każdy kolejny trening zamierzam traktować jako możliwość do dobrego pokazania się i budowania własnej pewności siebie. Wierzę, że takie podejście zaowocuje później w ważnych meczach.
Powrót do listy