FIVB MŚ Polska 2014: Polska - Francja 3:2
Polska pokonała Francję 3:2 (25:18, 21:25, 25:23, 22:25, 15:12) w czwartym meczu II fazy FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.
Polacy pierwszego seta rozpoczęli z dwoma ważnymi zmianami w wyjściowej szóstce. Na rozegraniu z Fabianem Drzyzgą oraz Michałem Kubiakiem (kapitanem drużyny, podczas nieobecności Michała Winiarskiego, który w sobotę doznał kontuzji pleców) i Mateuszem Miką na przyjęciu. Początek premierowej odsłony meczu był bardzo wyrównany. Po polskiej stronie świetnie spisywał się Karol Kłos i Piotr Nowakowski, a po francuskiej Antonin Rouzier. Dzięki zepsutej zagrywce Earvina Ngapetha na pierwszy czas z jednym oczkiem przewagi schodzili biało-czerwoni (8:7). Po wznowieniu gry inicjatywę na boisku przejęli Polacy. Świetnie spisywali się w polu serwisowym i bloku (13:9). Na drugą przerwę techniczną podopieczni Stephane’a Antigi schodzili z czterema punktami przewagi. Chwilę przed pauzą dobrym atakiem z lewego skrzydła popisał się Mariusz Wlazły (16:14). W dalszej części tego seta polski zespół w pełni kontrował przebieg gry. Szkoleniowiec reprezentacji Francji próbował jeszcze ratować się zmianami, ale na niewiele się one zdały. Tę partię zakończyła autowa zagrywka Mory Sidibe (25:18).
Francja drugiego seta rozpoczęła z Samuelem Tuia, Nicolasem Marchalem i Mory Sidibe w wyjściowym składzie. Uspokoili swoje przyjęcie na tyle, że na pierwszym czasie objęli dwupunktowe prowadzenie. Po wznowieniu gry podopieczni Laurenta Tillie bardzo dobrze spisywali się w polu serwisowym - głównie Benjamin Toniutti (13:9). Na drugiej pauzie goście wyszli na pięciopunktowe prowadzenie (16:11). W takiej sytuacji polski szkoleniowiec - Stephane Antiga zdecydował się na podwójną zmianę - w miejsce Drzyzgi i Wlazłego pojawił się odpowiednio Zagumny i Konarski. Konarski pokazał się z bardzo dobrej strony, dzięki jego zagrywkom, a potem skutecznym kontratakom Polacy zniwelowali stratę punktową do jednego oczka (17:18). Niestety w końcówce lepsi okazali się Francuzi. Ostatni punkt dla swojego zespół zdobył Sidibe, atakując skutecznie z prawego skrzydła (25:21).
Set numer trzy do stanu (6:6) był wyrównany. Potem inicjatywę przejęli biało-czerwoni. Po ataku Kubiaka z lewego skrzydła Polacy schodzili na pauzę z dwoma oczkami przewagi (8:6). Po powrocie na parkiet podopieczni Stephane Antigi nie mogli przebić się przez blok rywali oraz nie bronili ich ataków. Przy stanie (11:13) dla Francji na boisku pojawił się Rafał Buszek, który zmienił Mateusza Mikę i popisał się pojedynczym blokiem na Sidibe. Francuzi utrzymali wypracowaną dwupunktową przewagę na drugiej przerwie technicznej. Jednak biało-czerwoni dzięki zagrywce Drzyzgi szybko doprowadzili do remisu (18:18). W decydującej końcówce polski zespół świetnie spisywał się na zagrywce oraz bloku (22:19). Z kolei drużyna zaczęła popełniać proste błędy. Ostatni punkt na wagę zwycięstwa w tej partii zdobyliśmy po błędzie Sidibe w ataku (25:23).
Reprezentanci Francji czwartą partię rozpoczęli z wysokiego „c”. Dzięki zagrywce Marechala szybko objęli pięciopunktowe prowadzenie na pierwszej przerwie (8:3). Polacy w żaden sposób nie potrafili znaleźć skutecznej recepty na świetnie dysponowanych rywali (3:11). Jednak przy dobrym serwisie Piotra Nowakowskiego zniwelował stratę punktową do czterech punktów (7:11). Na drugim czasie Francuzi prowadzili (16:11). Końcówka tego seta była bardzo zacięta, ale ostatecznie lepsi okazali się goście. W ostatniej akcji Buszek posłał zagrywkę w aut (22:25).
Tie-break lepiej zaczął się dla goście (2:0), ale Polacy dzięki zagrywce Andrzeja Wrony odrobili straty. Przed zamianą stron Francuzi wyszli na dwupunktowe prowadzenie (8:6). Chwilę przed zamianą Sidibe skutecznie zaatakował z prawego skrzydła. Końcówka tego setach podobnie jak dwóch wcześniejszych była bardzo wyrównana. Tym razem jednak role się odwróciły i tym razem triumfowali biało-czerwoni (15:12). W ostatniej akcji Możdżonek skutecznie powstrzynał francuskiego atakującego.
Polska - Francja 3:2 (25:18, 21:25, 25:23, 22:25, 15:12)
Polska: Piotr Nowakowski, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Mateusz Mika, Paweł Zatorski (L) oraz Dawid Konarski, Paweł Zagumny, Rafał Buszek, Marcin Możdżonek, Andrzej Wrona;
Francja: Antonin Rouzier,Benjamin Toniutti, Kevin Tillie, Earvin Ngapeth, Kevin Le Roux, Nicolas Le Goff, Jenia Grebennikov (L) oraz Nicolas Marchal, Yoann Jaumel, Mory Sidibe.