FIVB MŚ Polska 2014: Polska - Iran 3:2
Polska pokonała Iran 3:2 (25:17, 25:16, 24:26, 19:25, 16:14) w trzecim meczu II fazy FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.
Na mecz przeciwko Iranowi trener Stephane Antiga zdecydował się na jedną zmianę w wyjściowym składzie. Do tej pory na przyjęciu grał Michał Winiarski i Mateusz Mika. W sobotę szkoleniowiec podjął decyzję, że od pierwszych minut tego drugiego zastąpi Michał Kubiak. Początek pierwszej partii był wyrównany. Na pierwszej przerwie technicznej na nieznaczne jednopunktowe prowadzenie wyszli Irańczycy, po ataku Farhada Ghaemi. Po krótkiej przerwie biało-czerwoni szybko odrobili straty, a dzięki zagrywce Mariusza Wlazłego wyszli na dwupunktowe prowadzenie (10:8). W dalszej części spotkania Polacy bardzo dobrze spisywali się w ataku, w bloku oraz na zagrywce - Michał Winiarski i Michał Kubiak (14:9). Goście nie potrafili znaleźć skutecznego sposobu na powstrzymanie świetnie dysponowanych gospodarzy. Polska drużyna na drugim czasie objęła prowadzenie (16:10). Nasi reprezentanci do końca kontrolowali przebieg tej partii. W premierowej odsłonie meczu zwyciężyli do 17, a w ostatniej akcji skutecznym atakiem z prawego skrzydła popisał się Dawid Konarski.
Drugą partię otworzył pewny atak Winiarskiego z lewego skrzydła. Chwilę później tan sam zawodnik posłał na stronę rywali asa serwisowego (4:2). Zespół z Iranu popełniał coraz więcej błędów własnych zarówno w ataku jak i w polu serwisowym. Z kolei Polacy dominowali na parkiecie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Na czasie objęli prowadzenie (8:4), po ataku Wlazłego. Chwilę przed drugą przerwą techniczną Kubiak popisał się świetnym serwisem, a Wlazły skończył akcję z przechodzącej piłki, kiwając skutecznie w trzeci metr boiska (16:9). Biało-czerwoni nie dali sobie wydrzeć z rąk zwycięstwa także i w tym secie. Końcówka partii to popisowa gra Polaków w bloku - Wlazły, Kłos i na zagrywce - Nowakowski. Set zakończył Wlazły obijaj skutecznie ręce podwójnego bloku irańskiego zespołu.
Reprezentacja Polski seta numer trzy rozpoczęła bardzo mocno skoncentrowana. Dzięki skutecznej zagrywce Kubiaka Polacy szybko objęli prowadzenie (6:3). Po ataku z prawego skrzydła Wlazłego biało-czerwoni schodzili prowadząc (8:4). W dalszej części tej partii polski zespół kontynuował swoją dobrą grą, pozwalając tylko chwilę nawiązać Irańczykom równorzędną walkę (13:11). Na drugiej przerwie Polska odskoczyła na trzy oczka. Chwilę przed pauzą skutecznym blokiem popisał się Wlazły (16:13). Końcówka tego seta była zacięta, ale ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali goście, którzy wygrali tę partię na przewagi (26:24).
Polska drużyna kolejnego seta rozpoczęła z Miką i Kubiakiem na przyjęciu. W końcówce trzeciego set bowiem kontuzji pleców doznał Winiarski. Początek tej partii od pierwszej piłki był wyrównany do stanu (5:5). Potem inicjatywę na boisku przejęli goście, którzy świetnie spisywali się w obronie i kontrataku. Na czasie objęli prowadzenie (8:5). Irańczycy w dalszej części tego spotkania utrzymywali swój poziom gry. Na drugiej przerwie technicznej mieli dwa oczka przewagi (16:14). Niestety w końcówce Polacy zaczęli popełniać proste błędy, które skutecznie wykorzystywali Irańczycy (25:19). W ostatniej akcji biało-czerwoni dotknęli siatki.
Polacy tie-break rozpoczęli z dwoma zmianami, na środku siatki pojawił się Marcin Możdżonek, a na rozegraniu Fabian Drzyzga. Początek tej partii był wyrównany do stanu (2:2). Potem biało-czerwoni popełnili dwa błędy w ataku (2:4). W takiej sytuacji Stephane Antiga poprosił o czas dla swojej drużyny. Przed zamianą stron na nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie wyszli goście, po błędzie przełożenia ręki Możdżonka (8:7). Końcówka była bardzo emocjonująca, kibice zebrani w łódzkiej Arenie dopingowali Polaków na stojąco. Na szczęście siatkarzom z Iranu w decydującej końcówce zaczęły drżeć ręce i to Polacy wygrali tego seta (16:14) i cały mecz 3:1.
Polska - Iran 3:2 (25:17, 25:16, 24:26, 19:25, 16:14)
Polska: Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Paweł Zagumny, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Michał Kubiak, Paweł Zatorski (L) oraz Dawid Konarski, Mateusz Mika, Marcin Możdżonek, Fabian Drzyzga;
Iran: Saeid Mir Marouflakrani, Farhad Ghaemi, Mohammad Mousavi, Adel Gholami, Amir Ghafour, Mojtaba Mirzajanpour, Farhad Zarif (L) oraz Armir Tashakori, Shahram Mahmoudi, Mehdi Mahdavi, Milad Ebadipour.