Francois Lecat: ten medal jest w naszym zasięgu
Reprezentacja Belgii uległa Rosji 0:3 w półfinale LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017. – Nie zaprezentowaliśmy absolutnie tego co chcieliśmy – podsumował spotkanie Francois Lecat, belgijski przyjmujący.
PLUSLIGA.PL: Awans do półfinału mistrzostw Europy był dla was sukcesem, ale po meczu z Rosją chyba pozostaje ogromny niedosyt?
FRANCOIS LECAT: - Ciężko jakoś podsumować to spotkanie bo nie zaprezentowaliśmy absolutnie tego co chcieliśmy. Zagraliśmy zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań. Chcieliśmy postawić się przeciwnikom i powalczyć, natomiast dzisiaj to oni kontrolowali przebieg gry. Może nie jesteśmy jeszcze gotowi na to, żeby walczyć o złoto? Dla nas był to pierwszy półfinał mistrzostw Europy i na pewno chcieliśmy, żeby wyglądał on zupełnie inaczej.
Rosjanie w żadnym z setów nie pozwolili wam przekroczyć granicy dwudziestu zdobytych punktów. Czy twoim zdaniem można wskazać jakiś element, który zadecydował o waszej porażce? FRANCOIS LECAT: - Jestem zdania, że w meczu z Rosjanami byliśmy od nich słabsi w każdym elemencie i ciężko wskazać jeden, który spowodował, że to oni cieszą się z awansu do finału. Zdecydowanie za słabo zagraliśmy w przyjęciu co jest szczególnie bolesne przy takim przeciwniku. Rosjanie dysponują świetną zagrywką, dzięki której zdobyli aż dziewięć punktów w półfinale. Musimy oddać drużynie Rosji, że zagrała zdecydowanie lepiej od nas i prezentuje fenomenalną formę.
W niedziele czeka was najważniejszy próba czyli mecz o brązowy medal. Co twoim zdaniem będzie kluczowe w tej konfrontacji?
FRANCOIS LECAT: - Cóż teraz najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie do tego meczu. Mamy szansę zakończyć mistrzostwa Europy z brązowym medalem na szyi i to będzie naszym celem. Serbowie mają za sobą długi mecz przeciwko drużynie z Niemiec. W meczu o trzecie miejsce ważna będzie dyspozycja dnia, a o wygranej mogą zadecydować detale. Na papierze lepszym zespołem wydaje się być Serbia, ale zamierzamy zrobić wszystko, żeby sprawdzić niespodziankę. Ten medal jest w naszym zasięgu.
A jeśli idzie o finał to czy twoim zdaniem jest szansa zatrzymać Rosjan będących w tak świetnej dyspozycji?
FRANCOIS LECAT: - W sporcie wszystko jest możliwe i już wiele razy byliśmy tego świadkami. Zobaczymy jak potoczy się ten finał. Rosjanie są zdecydowanym faworytem, bowiem w tym turnieju nie stracili jeszcze nawet seta. Życzę powodzenia drużynie z Niemiec bowiem wczoraj zaprezentowali prawdziwą waleczność odwracając losy praktycznie przegranego meczu. Miejmy nadzieję, że nie zabraknie emocji.