Gert Van Walle i Bartłomiej Krulicki w GKS Katowice
Wielkie wzmocnienie GieKSy na pozycji atakującego. Barw zespołu z Katowic będzie bronił Belg Gert Van Walle. Z kolei na środku zagra Bartłomiej Krulicki, który ostatni sezon ligowy spędził w BBTS Bielsko-Biała.
Nowy atakujący GieKSy urodził się w 1987 roku w belgijskim Ekeren. Swoją profesjonalną karierę rozpoczynał w drużynie Eisden Maasmechelen. Następnie przez trzy lata grał w słynnym Noliko Maaseik. Jego talent dostrzegli także we Włoszech, gdzie Van Walle grał przez cztery lata, najpierw w Lube Banca Macerata, a następnie w Altotevere Citta di Castello. Ostatnie dwa sezony spędził w lidze francuskiej broniąc barw Beauvais Oise.
Mierzący 197 cm atakujący jest również reprezentantem Belgii. Wraz ze swoją drużyną narodową w 2013 roku wygrał rozgrywki Ligi Europejskiej, a w tym roku brał udział w Lidze Światowej. Był najskuteczniejszym siatkarzem podczas meczu Polska - Belgia w Nancy, w którym zdobył 28 punktów.
Ciekawostką jest fakt, że Gert ma brata bliźniaka - Toma, który również jest siatkarzem, ale specjalizuje się w siatkówce plażowej.
– W nadchodzącym sezonie PlusLigi to Van Walle będzie w dużym stopniu decydował o sile naszego ataku. Jesteśmy przekonani, że okaże się sporym wzmocnieniem GKS-u, a jego grę z przyjemnością będą obserwowali katowiccy kibice – mówi Dariusz Łyczko, menedżer klubu.
Krulicki z kolei to jeden z najlepszych zawodników młodego pokolenia na pozycji środkowego, który wciąż zbiera doświadczenie na najwyższym szczeblu rozgrywek. Swoje pierwsze kroki kariery stawiał w zespole Norwidu Częstochowa, a następnie występował w KS Milicz. W sezonie 2014/2015 grał w barwach Victorii PWSZ Wałbrzych, a ostatni rok spędził już na parkietach PlusLigi udanie broniąc barw BBTS-u Bielsko-Biała, gdzie regularnie pojawiał się w pierwszej szóstce.
Środkowy był także reprezentantem Polski juniorów na mistrzostwach Europy w 2012 roku. Od teraz będzie bronił barw GKS-u Katowice.
– Liczymy, że będzie dużym wzmocnieniem zespołu na pozycji środkowego. Przy jego wzroście i sporym zasięgu w ataku z pewnością możemy liczyć na ciekawe akcje tego zawodnika – podkreśla Dariusz Łyczko, menedżer GKS-u.