Giba zostaje w Rosji
Uważany za najlepszego siatkarza świata ostatnich lat Brazylijczyk Giba zaprzeczył informacjom jakoby miał zerwać kontrakt z klubem rosyjskiej Superligi, Iskrą Odincowo.
- Dlaczego gazety non stop piszą, że wyjeżdżam do rodzinnego kraju? - pyta Giba. - Czyżby zapomnieli, że mój kontrakt z Iskrą kończy się za rok? Nie zamierzam go zrywać. W ogóle bardzo mi się tutaj podoba. Jeden z brazylijskich klubów oferował mi podobne pieniądze do tych jakie mam w Rosji. Proszę mi wierzyć, że jak na mój ojczysty kraj jest to bardzo duża suma. Odmówiłem.Giba dodał, że skłamałby gdyby powiedział, że nie tęskni za Brazylią. - W końcu gram poza granicami mojego kraju już osiem lat - powiedział. - Jednak na razie chcę zostać w Rosji. Jest mi tutaj dobrze więc niby dlaczego miałbym zmieniać klub. Powrót do listy