Glenn Hoag: Polska prezentuje dobrą siatkówkę
- Reprezentacja Polski gra dobrą siatkówkę - powiedział po meczu zwycięskim meczu naszej drużyny nad Kanadą 3:1 (23:25, 25:15, 25:19, 25:19) Glenn Hoag, trener pokonanej ekipy. Na kanadyjskim szkoleniowcu duże wrażenie zrobiła m.in. gra Rafała Buszka i Mateusza Miki. Biało-czerwoni kolejne spotkanie zagrają jutro z Egiptem (początek 5.10 polskiego czasu).
PLUSLIGA.PL: Jak podsumowałby pan dotychczasowy występ Kanady i mecz z reprezentacją Polski?
GLENN HOAG: Nie było tak źle w pierwszej fazie. Nie mieliśmy długiego okresu przygotowawczego do tego turnieju, ponieważ latem graliśmy jeszcze Mistrzostwa Panamerykańskie. Chcemy wykorzystać Puchar Świata jako fazę przygotowań do kwalifikacji olimpijskich strefy NORCECA, który jest dla nas bardzo ważny. Na nim chcielibyśmy wywalczyć awans do igrzysk i na tym będziemy się skupiać. A spotkanie przeciwko Polsce? Reprezentacja Polski gra dzisiaj naprawdę dobrą siatkówkę. My z kolei w niektórych elementach zagraliśmy dobrze, część wymaga jeszcze pracy. W tej chwili pracujemy nad naszą formą, naszą grą. Oczywiście ze względu na brak w wyjściowym składzie Gavina Schmitta, mamy utrudnione zadanie, ale nie chcę naciskać, by grał. Ważne, aby powrócił do pełni sił.
Graliście już z przyszłymi rywalami Polaków: Egiptem i Australią. Jak porównałby pan te mecze?
GLENN HOAG: Nie zagraliśmy super dobrze w tych spotkaniach. Myślę, że w meczu z Australią trzymaliśmy się już bardziej założonego planu. To pozwoliło nam zbudować większą wiarę we własne siły. W spotkaniu z Polską, też próbowaliśmy realizować nasze założenia, ale Polska jest jednak na innym poziomie niż Australia, ma więcej możliwości w ataku. Zadowolony jestem z tego, jak zagraliśmy w bloku. To małe rzeczy, których musimy od siebie wymagać, aby dobrze przygotować się do innych turniejów, które przed nami.
A jak ocenia pan polską reprezentację?
GLENN HOAG: Gra naprawdę dobrą siatkówkę. W zespole jest wielu zawodników, którzy wnoszą dużo do drużyny. Mam na myśli tutaj przede wszystkim Rafała Buszka, Mateusza Mikę czy Michała Kubiaka. Do tego jeśli dołożymy cały sztab szkoleniowy, to to jest naprawdę bardzo dobry zespół. Dlatego odniósł sześć zwycięstw.
Jakich rad udzieliłby pan naszym zawodnikom na mecze z Egiptem i Australią?
GLENN HOAG: Myślę, że najważniejsze w tym turnieju jest to, by cały czas utrzymać koncentrację. Trzeba dobrze gospodarować swoimi siłami. Dziś Polska rozegrała cztery sety, a kolejny mecz będzie miała następnego dnia. Już teraz trzeba myśleć o kolejnym spotkaniu. Bardzo szybko można zapomnieć o koncentracji, więc życzyłbym, aby zawodnicy utrzymali odpowiedni poziom skupienia do końca turnieju. Każdy zespół może okazać się groźny. Każdemu zespołowi zależy na tym, by tym najlepszym urwać chociaż seta. Trzeba być naprawdę uważnym.