Graham Vigrass: potrzebujemy trochę czasu, aby się dotrzeć
Reprezentant Kanady, a od przyszłego sezonu środkowy stołecznego klubu ONICO Warszawa, Graham Vigrass rozegrał bardzo dobre spotkania w pierwszym weekendzie Siatkarskiej Ligi Narodów. W drugim turnieju, rozgrywanym w Argentynie, Kanadyjczycy zmierzą się z gospodarzami, Iranem i Włochami.
Mecze z biało-czerwonymi
Reprezentacja Polski ma wielu dobrych zawodników, więc każdy z nich może zaprezentować swoje umiejętności na boisku. Zawsze trudno się gra przeciwko Polsce, są bardzo dobrzy w atakach z wysokich piłek, dobrze bronią. Dzięki tym elementom zdobywają wiele punktów.
Pierwszy weekend Ligi Narodów
Najtrudniejsze spotkanie rozegraliśmy z Rosją. Zagraliśmy bardzo „płasko”, nie byliśmy agresywni, nie zmienialiśmy swoich ataków ani zagrywki. Sborna odniosła gładkie zwycięstwo. Zawsze bardzo miło gra się w Polsce, a z reprezentacją biało-czerwonych, jeszcze lepiej. Zawsze jest specjalna atmosfera na meczach w waszym kraju.
Kolejne mecze
W kolejnych spotkaniach, chcielibyśmy z każdym meczem poprawiać swoją grę. W naszym zespole jest kilku nowych zawodników i potrzebujemy trochę czasu, aby się dotrzeć. Każde spotkanie to krok ku temu, by być lepszą drużyną. W kolejnych rywalizacjach powinniśmy wywrzeć na przeciwniku większą presję w polu zagrywki, skuteczniej atakować i poprawić relację blok-obrona. W takim składzie trenujemy dopiero od kilku tygodni, więc będziemy starali się doszlifować każdy element siatkarskiego rzemiosła.
Stephane Antiga
Stephane jest trenerem zarówno reprezentacji narodowej i klubu, w którym będę grał w przyszłym sezonie, czyli ONICO Warszawa. Bardzo się cieszę z tego faktu. Uważam go za bardzo dobrego szkoleniowca. Zawsze dogłębnie analizuje taktykę, a mimo to podczas treningów udaje mu się zachować radość, jaką daje wszystkim siatkówka. Potrafi znaleźć równowagę między ciężką pracą, a radością z gry.