Gratka dla kibiców Jastrzębskiego Węgla
Sezon ligowy się zakończył, ale to nie koniec siatkarskich emocji w Jastrzębiu-Zdroju, bowiem w maju śląskich kibiców czekają atrakcje na poziomie reprezentacyjnym. Kierowana przez Marka Lebedew kadra Australii odbędzie tam trzytygodniowe zgrupowanie, w ramach którego rozegra dwa mecze towarzyskie.
- To będzie duże wydarzenie, bo nie co dzień do naszego miasta przyjeżdżają reprezentacje krajów ze światowej czołówki - powiedział prezes Adama Gorol informując o najbliższych planach trenera Jastrzębskiego Węgla.
Przypomnijmy - w grudnie 2016 roku Mark Lebedew został wybrany selekcjonerem kadry Australii, a włodarze Jastrzębskiego Węgla zgodzili się, był łączył pracę w klubie z wyzwaniami na poziomie reprezentacyjnym. - Nie żałuję tej decyzji, chociaż początkowo liczyliśmy się z tym, że trenera przez dłuższy czas nie będzie w Polsce - przyznał prezes Gorol. Wtedy nawet nie przeszło mu przez myśl, że dodatkowa praca Marka Lebedew może przynieść spore korzyści na dość szeroką skalę.
- Okazało się, że Mark wykonał kapitalną robotę, nie tylko dla siebie, ale także dla klubu i dla miasta, bo moim zdaniem będą z tego same korzyści. Jestem za tym, aby nie utrudniać sobie życia nawzajem, gdyż dobra współpraca zawsze wnosi coś ciekawego - zadeklarował sternik JW.
Profity, głównie marketingowe ma przynieść prawie miesięczne zgrupowanie reprezentacji Australii w Jastrzębiu-Zdroju, które potrwa od 8-31 maja. W ramach przygotowań do Ligi Światowej Australijczycy rozegrają kilka spotkań towarzyskich. W Jastrzębiu-Zdroju odbędą się dwa, z Kanadą, której selekcjonerem jest Stephane Antiga (29 maja) i Iranem (25 maja). W planach są także sparingi w Czachach oraz z Polską, w Spale.
- Mam tutaj idealne warunki do pracy - świetny hotel, halę i wszelkie inne udogodnienia, niezbędne podczas zgrupowania kadry - wyjaśnił australijski szkoleniowiec.
Interesujące jest to, że pomysł zorganizowania zgrupowania na Śląsku wyszedł od… przedstawicieli australijskiej federacji. Choć Lebedew już w grudniu sugerował, że być może postawi na Europę, bo jego podopieczni rozpoczną rywalizację w Lidze Światowej od konfrontacji w Finlandii i Słowacji, nie do końca był pewien czy ta idea spotka się z aprobatą w jego rodzinnym kraju. - Nie ukrywam, że jestem z tego zadowolony także z subiektywnego punktu widzenia, ponieważ nie będę musiał zostawiać na dłużej rodziny, która mieszka w Żorach - przyznał opiekun brązowych medalistów mistrzostw Polski.
Należy dodać, że w sztabie szkoleniowym drużyny z Antypodów, poza Markiem Lebedew znaleźli się także inni przedstawiciele Jastrzębskiego Węgla. Luke Reynolds będzie pełni rolę asystenta pierwszego trenera, Bogdan Szczebak obejmie posadę statystyka podczas Ligi Światowej, a Paweł Baryła otoczy Australijczyków opieką fizjoterapeutyczną na okres zgrupowania w Jastrzębiu.
Powrót do listy