Aktualności

Idą Święta: Felipe Fonteles

W ramach bożonarodzeniowego cyklu świątecznych rozmów na nasze pytania odpowiedział przyjmujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle, Felipe Fonteles, który zwierzył się ze swoich marzeń oraz życzeń.

- Twoje pierwsze skojarzenie ze Świętami to …
- Od dzieciństwa Święta kojarzą mi się z rodzinną atmosferą, która według mnie tworzy świąteczny klimat w każdym domu. Za każdym razem jestem niezwykle szczęśliwy, gdy mogę spotkać się z rodziną i oderwać się chociaż na chwilę od codzienności. Świąteczny czas jest zatem dla mnie czasem radości i spokoju.

- Święta w Brazylii odbiegają od polskiego Bożego Narodzenia. Jak zatem wygląda ten czas w twoim kraju?
- Święta w Polsce wyglądają zupełnie inaczej, głownie dlatego, że u nas w tym czasie jest środek lata. Przed uroczystym obiadem wigilijnym ubieramy sztuczną choinkę. Świąteczny czas spędzamy z rodziną, na przykład oglądając filmy. Myślę, że świąteczny klimat może nam towarzyszyć bez względu na to, w której części świata jesteśmy - najważniejsze, by spędzić ten czas z najbliższymi.

- Czy wierzysz w Świętego Mikołaja?
- W pewnym stopniu tak (śmiech). Jest to ważna postać dla dzieci, które szczególnie czekają na prezenty.

- Czy obchodzicie w Brazylii dzień Świętego Mikołaja?
- Nie, świąteczne upominki są wręczane tylko podczas Świąt Bożego Narodzenia.

- Jaki jest Twój wymarzony prezent?
- To trudne pytanie. Nie myślę raczej w tym momencie o czymś specjalnym, ale dla mnie największym prezentem jest po prostu bycie szczęśliwym. Jeśli będę mógł podarować najbliższym choć odrobinę szczęścia, to będzie to dla mnie najlepszy prezent. Chciałbym przy okazji życzyć wszystkim spełnienia swoich najskrytszych marzeń.

- Gdzie planujesz spędzić tegoroczne Święta?
- Święta spędzę w Polsce, prawdopodobnie odwiedzi mnie najbliższa rodzina.

- Czego życzyć Ci w Nowym Roku?
- Myślę, że przede wszystkim jak najwięcej zwycięskich spotkań, szczególnie w PlusLidze, a co za tym idzie zdobycia mistrzostwa Polski.