Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro: Polska – Rosja 2:3
Biało-czerwoni po raz pierwszy przegrali w trakcie turnieju w Rio de Janeiro, ale i w tym niepowodzeniu można dostrzec pozytywy – genialną formę Bartosza Kurka i kolejną kapitalną zmianę Rafała Buszka. Trener Stephane Antiga ma już bombardiera i dżokera.
Mecz z Rosją stał na przeciętnym poziomie, na pewno w trzech pierwszych setach. Najpierw kryzys przechodzili biało-czerwoni, później rywale, potem znowu nasi gracze. Na szczęście odbudowali się w czwartym secie i dostali szansę na wygranie kolejnego tie-breaka. To się ostatecznie nie udało, mimo niesamowitej gry Kurka. To jednak nie powinno dziwić, bo każdy pilny obserwator ostatniego sezonu PlusLigi byłby w stanie wskazać mecze, w których Kurek niemal w pojedynkę kończył ataki dla Asseco Resovii Rzeszów, a jednak jego zespół nie wygrywał. Tak było i w Rio de Janeiro, mimo że atakujący zdobył aż 36 pkt, przy prawie 60-procentowej skuteczności!
Biało-czerwoni mieli jednak sporo problemów, słabiej zagrał zmieniony kapitan Michał Kubiak, dużo gorzej niż w starciu z Argentyną wypadli środkowi (Karola Kłosa zmienił później Piotr Nowakowski), słabiej prezentował się także Grzegorz Łomacz. Optymistyczne jest to, że mimo trochę gorszego meczu w wykonaniu naszej drużyny, kolejny raz walczyła i była bliska odwrócenie jego losów. Także za sprawą kolejnej znakomitej zmiany, jaką dał Rafał Buszek. Przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle znowu pomógł biało-czerwonym i wyrasta na dżokera w talii Antigi.
Polakom został jeszcze do rozegrania mecz z Kubańczykami. W tym momencie zajmują drugie miejsce, ustępując Argentyńczykom tylko gorszym stosunkiem setów. Wiele wskazuje jednak na to, że obie te drużyny mogą nie stracić już seta (Argentyna walczy z Egiptem) i biało-czerwoni wyjdą z grupy na drugim miejscu. A gdyby układ w tabeli drugiej grupy był na koniec taki, jak dziś, to nasza reprezentacja o strefę medalową biłaby się z... Brazylią. Ale grupa A jest tak wyrównana, że równie dobrze możemy jeszcze zagrać w ćwierćfinale praktycznie z każdą z pięciu czołowych ekip.
Statystyki meczu: http://www.fivb.org/vis_web/volley/MOG2016/MOG2016_p2-021.pdf
Powrót do listy