Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro: świetny start polskich par plażowych
Trzy polskie pary - jedna kobieca i dwie męskie reprezentują Polskę w turnieju siatkówki plażowej na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Swój pierwszy mecz wygrała Kinga Kołosińska i Monika Kołosińska oraz Bartosz Łosiak i Piotr Kantor. W poniedziałek o godzinie 4.00 rano swoje pierwsze spotkanie rozegrał Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel. Niestety Polacy ulegli rosyjskiej parze 0:2.
- Mamy powody do zadowolenia, że mamy tak liczną grupę w siatkówce plażowej w Rio de Janeiro. To jest niewątpliwy sukces. Jeśli spojrzymy na rankingi FIVB to już na ich początku widzimy naszych reprezentantów. Cztery lata temu awans na turniej w Londynie udało się uzyskać tylko Grzegorzowi Fijałkowi i Mariuszowi Prudlowi. Teraz będziemy mieli więcej okazji, żeby kibicować polskim siatkarkom i siatkarzom plażowym - powiedział Andrzej Warych, asystent Huberta Wagnera w czasie mistrzostw świata w 1974 roku.
Kinga Kołosińska/Monika Brzostek
Kinga Kołosińska i Monika Brzostek w świetnym stylu pokonały amerykańską parę Lauren Fendrick/Brooke Sweat 2:1 (14:21, 21:13, 15:7) w pierwszym meczu grupa A na Copacabanie w Rio de Janeiro. Polki nie mogły sobie wymarzyć lepszego startu w igrzyskach olimpijskich, w których debiutują.
Polki zapisują piękną historię polskiej siatkówki plażowej. Przed rokiem jako pierwsze zdobyły brązowy medal podczas mistrzostw Europy. Teraz jako pierwsza polska para żeńska grają na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że udało się nam wygrać pierwszy mecz. Co prawda pierwszy set nie był dobry w naszym wykonaniu, ale od drugiej partii udało się nam wrócić do gry. Narzuciłyśmy Amerykanom swój rytm gry i wygrałyśmy - powiedziała Monika Brzostek.
Biało-czerwone podczas inaugurujacego meczu musiały walczyć nie tylko przeciwko Amerykankom, ale także z silnym wiatrem, który utrudniał grę. - Przed meczem rozgrzewałyśmy się na bocznym boisku, gdzie wiatr był znacznie słabszy. Po rozpoczęciu gry na bosiku centralnym okazało sie, że powiewy są naprawdę mocne. Zarówno my jak i nasze przeciwniczki miałyśmy spore problemy z kontrolowaniem piłki - wyznała Brzostek.
We wtorek Kinga Kołosińska i Monika Brzostek w drugim meczu zmierzą się z rosyjską parą Ukolowa/Birlowa, która z kolei w swoim pierwszym spotkaniu przegrała z Brazylijkami Larissa/Talita 0:2. Początek meczu biało-czerwonych o godzinie 18.00 czasu polskiego.
Wyniki i program meczów turnieju kobiet:
Grupa A
7 sierpnia
Larissa/Talita [BRA] - Ukolowa/Birlowa [RUS] 2:0 (21:14, 21:16)
Kołosińska/Brzostek [POL] - Fendrick/Sweat [USA] 2:1 (14:21, 21:13, 15:7)
9 sierpnia
Larissa/Talita [BRA] - Fendrick/Sweat [USA]
Kołosińska/Brzostek [POL] - Ukolowa/Birlowa [RUS]
11 sierpnia
Fendrick/Sweat [USA] - Ukolowa/Birlowa [RUS]
Larissa/Talita [BRA] - Kołosińska/Brzostek [POL]
Bartosz Łosiak/Piotr Kantor
Bartosz Łosiak i Piotr Kantor pokonali Markusa Böckermann i Larsa Flüggen 2:0 (21:14, 23:21) w pierwszym meczu grupy B igrzysk olimpijskich na Copacabanie. Polska para, która zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich od początku spotkania do końca zaprezentowała bardzo wysoki poziom sportowy.
- To był bardzo dobry początek turnieju. Nie będę ukrywał, że denerwowaliśmy się przed pierwszym meczem podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Po raz pierwszy mieliśmy także okazję zagrać na tak dużym stadionie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się nam wygrać - powiedział Bartosz Łosiak.
Polscy zawodnicy od pierwszych piłek świetnie spisywali się na boisku. W pierwszej partii, Niemcy nie mieli wiele argumentów, żeby przeciwstawić się Polakom.
- Po pierwszym meczu jesteśmy już spokojniejsi. Teraz mamy czas, żeby odpocząć i przygotować się do kolejnego meczu, który rozegramy w poniedziałek. Jednocześnie pragnę podziękować wszystkim, że tak głośno nas oraz Niemców dopingowali. To było niesamowite - wyznał Łosiak.
Bartosz Łosiak i Piotr Kantor w poniedziałek w drugim meczu spotkają się z rosyjską parą Liamin/Barsuk, która w swoim pierwszym spotkaniu uległa w dwóch setach Holendrom Brouwer/Meeuwsen 0:2 (15:21, 14:21).
Wyniki i program turnieju mężczyzn:
Grupy B:
6 sierpnia
Brouwer/Meeuwsen [NED] - Liamin/Barsuk [RUS] 2:0 (21:15, 21:14)
Łosiak/Kantor [POL]- Böckermann/Flüggen [GER] 2:0 (21:11, 23:21)
8 sierpnia
Brouwer/Meeuwsen [NED] - Böckermann/Flüggen [GER]
Łosiak/Kantor [POL]- Liamin/Barsuk [RUS]
10 sierpnia
Böckermann/Flüggen [GER] - Liamin/Barsuk [RUS]
Brouwer/Meeuwsen [NED] - Łosiak/Kantor [POL]
Grzegorz Fijałek/Mariusz Prudel
Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel to zawodnicy, którzy dobrze wiedzą jak wyglądają igrzyska olimpijskie od środka. Mają świadomość z jakimi ograniczeniami się one wiąże. W poniedziałek o godzinie 4.00 rano czasu polskiego rozegrali pierwszy mecz na Copacabanie. Ich przeciwnikiem byli rosyjscy zawodnicy Semenow/Krasilnikow.
Polacy niestety przegrali spotkanie dość wyraźnie, bo do 14 i 13. - Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki i skupić się na naszych najbliższych przeciwników. Uważam, że zagraliśmy najgorszy mecz w tym sezonie. Mam nadzieję, że w kolejnych zaprezentujemy się znaczenie lepiej - powiedział Grzegorz Fijałek.
Cztery lata temu podczas igrzysk olimpijskich w Londynie Fijałek i Prudel po zaciętej walce przegrali ćwierćfinałowe spotkanie i ostatecznie zakończyli udział w turnieju na piątym miejscu.
Grupa E
7 sierpnia
Nummerdor/Varenhorst [NED] - Grimalt M./Grimalt E. [CHI] 2:0 (21:16, 21:13)
Semenov/Krasilnikov [RUS] - Fijałek/Prudel [POL] 2:0 (21:14, 21:13)
9 sieprnia
Nummerdor/Varenhorst [NED] - Fijałek/Prudel [POL]
Semenov/Krasilnikov [RUS] - Grimalt M./Grimalt E. [CHI]
11 sierpnia
Fijałek/Prudel [POL] - Grimalt M./Grimalt E. [CHI]
Nummerdor/Varenhorst [NED] - Semenov/Krasilnikov [RUS]