Indykpol AZS - LOTOS Trefl 3:2
Indykpol AZS Olsztyn pokonał LOTOS Trefl Gdańsk 3:2 (23:25, 25:19, 25:14, 26:28, 15:10) w pierwszym o miejsca 9-10. MVP Paweł Siezieniewski. W rywalizacji do czterech zwycięstw Indykpol AZS objął prowadzenie 1-0.
Olsztynianie "zmiażdżyli" gości liczbą bloków. Już od początku pierwszego seta atakujący gospodarzy Bartosz Krzysiek pokazał, że w tym meczu będzie ważną postacią w swojej drużynie. Atak Wojciecha Ferensa doprowadził do remisu 3:3. Punkt zdobyty przez Matti Hietanena dał siatkarzom Lotosa Trefl Gdańsk prowadzenie 9:7. Asy serwisowe posłali Waldemar Świrydowicz i Mikko Oivanen. Atakującego gości zatrzymali Mariusz Gaca i Wojciech Ferens. Z piłki przechodzącej zaatakował Dmitriy Vdovin, co dało gdańszczanom przewagę 17:13. O czas poprosił trener Tomaso Totolo. Asa serwisowego posłał Bartosz Krzysiek. Po ataku Artura Augustyna ze środka, podopieczni Dariusza Luksa prowadzili 22:20. Indykpol AZS Olsztyn nie odrobił już straty. Seta zakończył Mikko Oivanen. Lotos Trefl Gdańsk wygrał 25:23.
Od bloku na Wojciechu Ferensie drugą partię rozpoczęli gdańszczanie. Atak Matti Hietanena dał gościom prowadzenie 3:4. Ze środka zaatakował Dawid Gunia. Punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Dmitriy Vdovin. Błąd w przyjęciu Jakuba Urbanowicza dał gościom przewagę 12:7. Atakiem z drugiej linii, punkt wywalczył Paweł Siezieniewski. Gdańszczanie nie umieli przebić się przez olsztyński mur. Pojedynczym blokiem Mariusz Gaca zatrzymał Artura Augustyna. Do remisu po 13 doprowadzili olsztynianie ustawiając blok na Mikko Oivanenie. Asa serwisowego posłał Wojciech Ferens. Kolejny znakomity blok w wykonaniu Pawła Siezieniewskiego zatrzymał atakującego gdańskiej drużyny. Indykpol AZS Olsztyn prowadził 15:13. Punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Artur Augustyn. Z lewego skrzydła zaatakował Bartosz Krzysiek. W nietypowym ataku zaprezentował się Patryk Szczurek. Blokiem zrewanżowali się Waldemar Świrydowicz i Dmitriy Vdovin zatrzymując olsztyńskiego atakującego. Seta zakończył Dawid Gunia
posyłając asa serwisowego. Gospodarze wygrali seta 25:19.
Trzecią partię dobrze rozpoczęli Akademicy. Po ataku Bartosza Krzyśka prowadzili 5:1. Macieja Wołosza zablokowali Mariusz Gaca i Guillermo Hernan. O czas poprosił Dariusz Luks. Po ataku Pawła Siezieniewskiego olsztynianie osiągnęli przewagę 9:5. Atakiem z drugiej linii popisał się Wojciech Ferens. Punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Dawid Gunia, co dało gospodarzom prowadzenie 13:7. Ze środka zaatakował Artur Augustyn. Skutecznie punktował Paweł Siezieniewski. Oczko na konto Lotosa Trefl Gdańsk dopisał Wojciech Serafin, atakując z piłki przechodzącej. Gdańszczanie nie mieli wiele do powiedzenia. Set zakończył się na korzyść drużyny Tomaso Totolo, po bloku Bartosza Krzyśka, 25:14.
Początek czwartej partii okazał się dosyć wyrównany. Atak Bartosza Krzyśka dał gospodarzom prowadzenie 2:1. Do remisu po 5 doprowadził Dmitriy Vdovin. Po bloku Dawida Guni i Bartosza Krzyśka na Matti Hietanenie, gospodarze osiągnęli przewagę 10:8. Potężny atak posłał Wojciech Ferens. Blokiem Grzegorza Łomacza na Pawle Siezieniewskim gdańszczanie zremisowali 12:12. Ze środka punkt zdobył Waldemar Świrydowicz. Skutecznie atakował Dawid Gunia. Przy stanie 18:15 dla drużyny z Olsztyna o czas poprosił trener Dariusz Luks. Wojciecha Ferensa zatrzymał Mikko Oivanen. Dwóch przerw pod rząd zażądał trener Tomaso Totolo. Olsztynianie dotknęli siatki co dało remis 24:24. Gospodarze zmierzali do wygrania seta, jednak błędy w końcówce rozstrzygnęły partię na korzyść gdańszczan, 28:26.
W piątym secie Akademicy szybko wypracowali sobie przewagę. Blok Dawida Guni i Bartosza Krzyśka na Dmitriy Vdovinie dał prowadzenie 2:0. Atak olsztyńskiego środkowego zatrzymał Artur Augustyn. Autowy atak Mikko Oivanena dał gospodarzom dwa punkty "oddechu", 6:4. Blokiem popisali się Mariusz Gaca i Wojciech Ferens. Atak Matti Hietanena zatrzymali także Bartosz Krzysiek i ponownie Mariusz Gaca. Asa serwisowego posłał Daniel Wilk. W bloku nie zawodził środkowy gospodarzy. Po ataku z lewego skrzydła Pawła Siezieniewskiego, podopieczni Tomaso Totolo prowadzili 12:9. W końcówce Akademicy dołożyli ostatni blok zatrzymując Matti Hietanena. Seta zakończył Bartosz Krzysiek, 15:10.