Indykpol AZS - Trefl 3:1 w drugim sparigu w Iławie
W porównaniu do czwartkowego sparingu, trener Roberto Santilli przeprowadził kilka zmian. W pierwszej szóstce wyszli m.in Mateusz Poręba, Sebastian Warda, Jakub Urbanowicz czy Jakub Zabłocki. Do zespołu dołączył Jan Hadrava.
Piątkowe starcie lepiej rozpoczęli gdańszczanie. Po asie serwisowym Patryka Niemca, Trefl prowadził 4:1. Olsztynianie po błędach rywali odrobili straty, a dzięki skutecznej zagrywce Mateusza Poręby, objęli prowadzenie (6:5). Od tego momentu na parkiecie przeważali akademicy. Dzięki skutecznym atakom m.in Poręby i Janka Hadravy, AZS utrzymywał dwa punkty przewagi (13:11). Ekipa znad Morza tanio skóry nie sprzedała i doprowadziła do wyrównania (17:17). Od tego momentu obie ekipy szły punkt za punkt, a w końcówce lepsi okazali się siatkarze Indykpolu AZS, zwyciężając 25:22.
Drugą partię lepiej rozpoczęli zawodnicy Trefla. Po asie Niemca, prowadzili oni 5:2. Raz po raz punkty zdobywał Szymon Jakubiszak i to głównie dzięki niemu, ekipa z Gdańska miała aż pięć punktów przewagi (8:3). Przestój zawodników ze stolicy Warmii i Mazur trwał tylko chwilę. Po serii błędów rywali, akademicy mieli tylko punktów straty (8:9). Od tego momentu oba zespoły grały punkt za punkt, a po asie Sebastiana Wardy, AZS prowadził 13:11. Dobrze w ataku oraz w bloku sprawował się Poręba. Akademicy nie dali sobie wydrzeć przewagi, wygrywając drugą odsłonę 25:21.
Trzecia partia rozpoczęła się od ostrej wymiany punkt za punkt. Grę przez pierwszy okres seta prowadzili gdańszczanie, którzy po ataku Niemca mieli dwa „oczka” przewagi (7:5). Straty w ekipie ze stolicy Warmii i mazur starali się odrabiać Urbanowicz i Hadrava. Z przodu wciąż znajdowali się gdańszczanie, którzy po błędzie olsztynian prowadzili 13:10. Akademicy nie dali za wygraną i mozolnie odrabiali straty. Dzięki dobrym zagrywkom Dawida Sokołowskiego oraz skuteczności Kuby Urbanowicza, AZS doprowadził do wyrównania (17:17). O losach seta zadecydowała końcówka, w której lepsi okazali się siatkarze Trefla, wygrywając 25:23.
Od początku czwartej odsłony piątkowego sparingu, na parkiecie przeważali olsztynianie. Po udanych atakach Urbanowicza oraz Hadravy, AZS miał trzy punkty przewagi (9:6). Straty u gdańszczan starali się odrobić m.in Maciej Muzaj – głównie dzięki temu, Trefl całkowicie odrobił straty (11:11). Od tego momentu oba zespoły toczyły walkę punkt za punkt. Na ataki Hadravy, rywale odpowiadali uderzaniami Mijailovicia. Ponownie o końcowym wyniku zadecydowały ostatnie piłki, w których lepsi byli siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn, którzy wygrali 25:23, jak i całe spotkanie 3:1.
Kolejne sparingi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozegrają w przyszły czwartek i piątek (6-7.09), w Przywidzu z Treflem Gdańsk. Transmisja w AZS TV na portalu facebook.com/indykpolazsolsztyn.
Indykpol AZS Olsztyn – Trefl Gdańsk 3:1 (25:22,25:21,23:25,25:23)
Indykpol AZS:Woicki (1), Poręba (10), Warda (12), Lux (5), Urbanowicz (9), Hadrava (21), Zabłocki (libero) oraz Kańczok (3), Pietraszko (5), Gil (1), Sokołowski (5)
Trefl: Janusz (2), Muzaj (16), Niemiec (15), Mordyl (8), Jakubiszak (5), Mijialović (16), Olenderek (libero) oraz Hebda (4), Kozlowski, Majcerski (libero)