Ivan Castellani: Uwielbiam przyjeżdżać do Polski
W niedzielnym meczu Ligi Światowej reprezentacja Polski pokonała Argentyńczyków 3:1. - To dobrze, że gramy z takimi drużynami jak Polska – powiedział po meczu atakujący Argentyny, Ivan Castellani.
plusliga.pl: Dzisiejszy mecz przegraliście 1:3. Jak ocenisz waszą grę? Co było źle?
Ivan Castellani: Myślę, że zaczęliśmy bardzo dobrze. Mieliśmy szansę w pierwszym secie, kilka łatwych piłek i nie mogliśmy ich w pełni wykorzystać. Z drużynami tak silnymi jak Polska, trzeba wykorzystywać takie szanse i nie pozwalać, by się wymknęły. To jest właśnie to, co zrobiliśmy źle. Później, w trzecim secie Polska drużyna była bardziej pewna siebie, mogła grać w bardziej zrelaksowany sposób, a my byliśmy trochę spięci i myślę, że na tym polegała różnica.
- Nie mieliście dużo czasu od piątkowego meczu. Czy jednak zmieniliście coś w swojej grze?
- Niewiele. Obejrzeliśmy materiały video, przeanalizowaliśmy grę Polaków. Wiedzieliśmy, że musimy być skoncentrowani przez cały czas, aby pokonać taki zespół jak Polska, ale nie udało nam się to. Myślę, że to dobrze dla nas, że gramy nawet z takimi drużynami jak Polska, która jest zeszłorocznym zwycięzcą Ligi Światowej.
- Jako gospodarz macie zapewniony awans do turnieju finałowego, zatem te mecze możecie traktować jako przygotowanie do finałów.
- Oczywiście, jesteśmy spokojni, bo możemy próbować nowych rozwiązań, różnych ustawień czy różnych graczy. Więc po prostu trenujemy, by uzyskać najlepszą drużynę na Final Six.
- Jak podobał Ci się pobyt w Polsce? Jak ocenisz polskich kibiców?
- Kocham Polskę, ponieważ ludzie tutaj są zwariowani na punkcie siatkówki. Wspierają nas, przychodzą na każdy mecz, kontaktują się z nami przez Facebooka i Twittera. Kibice są fantastyczni. Uwielbiam przyjeżdżać do Polski.
