Jacek Nawrocki: najważniejsze zgranie zespołu
- Gra i zwycięstwo w Memoriale Zdzisława Ambroziaka jest po pierwsze sukcesem, a po drugie, znakomitym materiałem szkoleniowym do dalszej pracy, do analizy - powiedział trener PGE Skry Bełchatów Jacek Nawrocki.
Prowadzony przez niego zespół pokonał Neckermanna AZS Politechnikę Warszawską, Domex Tytan AZS Częstochowa oraz Asseco Resovia Rzeszów i pewnie wygrał rywalizację w IV Memoriale Zdzisława Ambroziaka.Jacek Nawrocki podkreślił, że obecnie największe problemy są ze zgraniem zespołu oraz z tym żeby wszyscy potrenowali razem i żeby zawodnicy odzyskali siły po ciężkich zawodach jakim były mistrzostwa Europy. - W Memoriale Ambroziaka oraz poprzednich sparingach starałem się rozdzielać równomiernie obowiązki gry pomiędzy poszczególnych zawodników, również między tych młodych z drugiego zespołu - mówi bełchatowski szkoleniowiec. - Wiadomo, że w pewnym momencie okresu przygotowawczego trzeba będzie spróbować tego co zaczniemy grać w PlusLidze.
Trener PGE Skry dodał, że tak naprawdę obecnie ważniejsze jest dla nas to co robimy poza tymi sparingami. - Myślę, że w przyszłych dwóch mikrocyklach sporo potrenujemy, również w tych dniach kiedy będziemy mieli mecze kontrolne - dodał trener Nawrocki.
Nagrodę dla najlepszego zawodnika spotkania PGE Skry z Asseco Resovią (3:0) dostał młody atakujący mistrza Polski Miłosz Hebda.
- Jest to na pewno duży talent - powiedział trener Jacek Nawrocki. - Do Warszawy przyjechał z nami, gdyż mamy kłopoty z pozycją atakującego. Jakub Novotny oraz Mariusz Wlazły przechodzą rehabilitację. Myślę, że w Polsce jest sporo takich młodych chłopców jak Miłosz Hebda. Gdyby oni dostawali szanse grania obok gwiazd, obok zawodników którzy ich potrafią rozsądnie, to byłoby bardzo dobrze. Myślę, że nie każdemu trafia się taka możliwość jak Mateuszowi Hebdzie.
Na pytanie czy na Klubowe Mistrzostwa Świata do Kataru Jacek Nawrocki będzie mógł zabrać któregoś ze swoich podstawowych atakujących trener mistrza i zdobywcy Pucharu Polski odpowiedział: żywię taką nadzieję, aczkolwiek wszystko jest możliwe. Powrót do listy