Jacek Nawrocki odchodzi ze Skry
Jacek Nawrocki nie poprowadzi drużyny PGE Skry Bełchatów w nowym sezonie. – Umowa trenera z klubem nie zostanie przedłużona – mówi prezes Skry Konrad Piechocki. Z klubem żegna się też jego asystent Maciej Bartodziejski.
Nawrocki prowadził bełchatowski zespół przez cztery ostatnie sezony, a wcześniej przez wiele lat pełnił funkcję drugiego trenera. Z jego osobą łączą się wszystkie sukcesy Skry – siedem tytułów mistrza Polski,sześć Pucharów Polski, Superpuchar Polski oraz medale Ligi Mistrzów i Klubowych Mistrzostw Świata.
– Jacek Nawrocki przez wiele lat pracował w naszym klubie i miał bardzoznaczący wpływ na jego sukcesy. Dzisiejszej decyzji w żaden sposób nie należy tłumaczyć brakiem medalu w PlusLidze. Uznaliśmy, że przyszedł czas, w którym zespół musi dostać nowego dowódcę. Przypomnę, że kiedyś zrobiliśmy to nawet po wygraniu mistrzostwa Polski, gdy ze Skrąpożegnał się Ireneusz Mazur, a zastąpił go Daniel Castellani – mówi Piechocki.
Razem z Jackiem Nawrockim z PGE Skry odchodzi również Maciej Bartodziejski, który pełnił funkcję drugiego trenera. – Jestem bardzo zadowolony z pracy Jacka i Maćka. Uznaliśmy jednak, że zespół potrzebuje nowego impulsu i że właśnie teraz taka decyzja jest dla niego najlepsza – dodaje prezes Skry Bełchatów.
Na razie nie wiadomo jeszcze kto będzie trenerem PGE Skry. – W mediach padają różne nazwiska, część trenerów, o których czytam była w kręgu naszych zainteresowań, a część nie. W poniedziałek poinformujemy, kto poprowadzi nasz zespół – mówi prezes Piechocki.