Jakub Bednaruk: musimy być cierpliwi
Łuczniczka Bydgoszcz w inauguracyjnym spotkaniu PlusLigi uległa we własnej hali ONICO Warszawa 0:3. - Nie możemy wpaść w pesymizm, bo przegrywamy z zespołem, który jest typowany na pierwszą szóstkę - skomentował spotkanie trener gospodarzy, Jakub Bednaruk.
Z pewnością nie takiego wyniku spodziewali się bydgoscy kibice na inauguracje rozgrywek 2017/2018. Bydgoscy siatkarze nie ugrali nawet seta w konfrontacji ze stołeczną drużyną. - Ciężko było ich ugryźć w tym meczu. Na dodatek my sami sobie nie pomagaliśmy. Mamy problem z wejściem w spotkanie. Cały czas pracujemy nad tym, aby na treningach pierwsze kontakty z piłką były najistotniejsze. Na 5 ostatnich sparingów chyba z cztery zaczynaliśmy od stanu 2:8. Ostatnio najbardziej pracowaliśmy nad zagrywką i deprymujące jest to, że w końcówce seta psujemy łatwe piłki w polu serwisowym. Generalnie walczyliśmy, nie było widać po chłopakach, że nie próbowali, po prostu zabrakło umiejętności. Bardzo dobrze funkcjonowało lewe skrzydło w ekipie z Warszawy. Jednak nie spodziewaliśmy się, że nie wygramy tutaj nawet seta. Przeciwnicy byli lepsi w każdym elemencie i zasłużenie wygrali. Nie możemy wpaść w pesymizm, bo przegrywamy z zespołem, który jest typowany na pierwszą szóstkę. Musimy być cierpliwi - twierdzi szkoleniowiec bydgoszczan.
Łuczniczka nie miała zbyt wiele czasu na analizę przed kolejnym meczem, który już w środę rozegrają w Spodku.- W Katowicach będzie nam ciężko, GKS zagrał bardzo dobry mecz w Radomiu. Musimy walczyć o każdy punkt - zaznacza Bednaruk.
A jak spotkanie ocenia środkowy warszawskiej ekipy, Jan Nowakowski, który jest wychowankiem klubu z Bydgoszczy? - Każdy stara się jak najlepiej pokazać w konfrontacji z zespołem, w którym grał w przeszłości. W profesjonalnym sporcie nie ma miejsca na sentymenty. Jesteśmy nową drużyną, pokazaliśmy zespołowość, kiedy w pierwszym secie Łuczniczka zaczęła niwelować straty. Mnie cieszy przede wszystkim to, że po 10-minutowej przerwie utrzymaliśmy koncentrację.
Siatkarz ma nadzieję, że ten sezon będzie dla stołecznej ekipy udany. - Mam nadzieję że będziemy w szóstce. W tym sezonie system rozgrywek jest korzystny dla takich zespołów jak nasz - kończy Nowakowski.
W 2. kolejce PlusLigi Łuczniczka zagra na wyjeździe w Katowicach (4.10. godz. 20:30). ONICO natomiast zmierzy się w Gdańsku, z miejscowym Treflem (4.10. godz. 18:30).