Jakub Bednaruk: zdecydowanie PGE Skra
W sobotę i niedzielę w Rzeszowie rozegrany zostanie Enea Cup 2012 Finału Pucharu Polski. W półfinałach zagrają Jastrzębski Węgiel z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i Asseco Resovia Rzeszów z PGE Skrą Bełchatów. Trofeum będzie bronić ten ostatni zespół, który w opinii II trenera AZS PW Jakuba Bednaruka jest zdecydowanym faworytem rywalizacji.
- Kto jest według Pana faworytem turnieju Enea Cup 2012 Finału Pucharu Polski?
- Zdecydowanie PGE Skra Bełchatów. Zespół ten zagrał już bardzo wiele spotkań o stawkę i zawodnicy wiedzą, jak się zwycięża. Takich wielkich meczów Jastrzębie zagrało w tym sezonie tylko trzy w Klubowych Mistrzostwach Świata. Mocna wydaje się być ZAKSA, ale w tym turnieju to jednak będzie chodziło o koncentrację i dyspozycję w danym dniu.
- Emocji i dobrego widowiska chyba nie zabraknie.
- Myślę, że kibice nie będą zawiedzeni. Ktoś musi przegrać, a ktoś wygrać. Każdy z czterech zespołów, które są w Pucharze Polski, może wyjść z tego turnieju zwycięsko. Jednak wygrany będzie jeden. Reszta wróci do domu w roli pokonanych. Ten kto nie zdobędzie w Rzeszowie trofeum i nie sięgnie po medal mistrzostw Polski, może mieć stracony sezon.
Powrót do listy