Jakub Jarosz kapitanem GieKSy
Kapitanem siatkarskiego GKS-u Katowice w sezonie 2019/2020 PlusLigi został wybrany nowy atakujący, Jakub Jarosz.
- To dla mnie naprawdę duże wyróżnienie i cieszę się, że została mi powierzona tak ważna funkcja. Postaram się wywiązać ze swoich kapitańskich obowiązków jak najlepiej i mam nadzieję, że będę sprawdzał się w roli łącznika między trenerem a całą drużyną - powiedział kapitan drużyny trenowanej przez Dariusza Daszkiewicza. We wcześniejszych sezonach GKS-u w PlusLidze tę funkcję sprawowali Marco Falaschi, Dominik Witczak oraz Maciej Fijałek.
Z ważną funkcją wiąże się także duża odpowiedzialność i dodatkowa presja, ale Jakub Jarosz jest tego świadomy w stu procentach. - To normalne, że oczy kibiców częściej kierują się na pewnych zawodników, ale na szczęście siatkówka to gra zespołowa i staram się na wszystko patrzeć nieco szerzej, drużynowo. Najważniejszy będzie kolektyw, „zdrowa” szatnia i to jest jedno z pierwszych wyzwań, jakie czeka mnie jako kapitana - przyznał.
- Osobiście chciałbym, żeby na koniec sezonu cały nasz zespół był zadowolony z tego, co osiągnęliśmy. I to nie jest książkowy frazes, a moja szczera opinia. Dojrzałem w swojej karierze sportowej do tego, by myśleć o sobie i swoich osiągnięciach możliwie jak najmniej. To zespół ma być zadowolony i spełniony, tak samo jak nasi kibice. Nadchodzący sezon PlusLigi nie będzie łatwy, wielu rywali wzmocniło się i konkurencja będzie naprawdę mocna. Zamierzamy bić się ze wszystkimi i osiągać jak najlepsze rezultaty, by móc sobie powiedzieć po wszystkim, że zrobiliśmy dobry wynik - tak odpowiedział nowy kapitan na pytanie o prywatne cele na nadchodzący sezon.
Nowy atakujący GieKSy zdradził, że Katowice kojarzą mu się bardzo dobrze, zwłaszcza gdy wraca pamięcią do występów w kadrze narodowej. - Nie rozegrałem wielu spotkań przeciwko GKS-owi w Spodku, ale zawsze lubiłem grać w tej hali, bo przywołuje ona bardzo przyjemne wspomnienia związane z reprezentacją. Pamiętam, że w 2013 roku właśnie w Spodku otrzymałem nagrodę dla najlepszego gracza meczu z USA. A samo miasto bardzo mi się podoba. Zdążyłem trochę poznać ludzi w Katowicach, nie tylko ze środowiska sportowego i już wiem, że mogę liczyć na ich pomoc i dobre słowo - stwierdził z uśmiechem.
Katowicki GKS rozpoczął 12 sierpnia przygotowania do kolejnego sezonu siatkarskiej ekstraklasy. Przed nimi tygodnie wypełnione treningami, zajęciami na siłowni, a także meczami sparingowymi. - Mamy tutaj wszystko, czego potrzebujemy od początku przygotowań i nie mam prawa na nic narzekać. Przed nami trudny okres wypełniony pracą, bardzo wymagający fizycznie, w którym musimy zbudować jak najlepszą bazę przed startem rozgrywek, a do tego unikać kontuzji - ocenił Jakub Jarosz.