Jakub Ziobrowski: zrealizowaliśmy nasz cel. Teraz czas na PlusLigę
Reprezentacja Polski juniorów kilka dni temu po 20 latach znowu zdobyła złoty medal. Jakub Ziobrowski został wybrany najlepszym atakującym mistrzostw Europy. W niedzielę po przylocie z Bułgarii miał okazję przez chwilę zagrać w Meczu Gwiazd w katowickim Spodku. - Polecieliśmy do Płowdiw po złoto. Nasz cel zrealizowaliśmy. Teraz czas na PlusLigę - mówi w rozmowie z naszym portalem młody atakujący, który w środę pojawił się już na popołudniowym treningu Cerradu Czarnych Radom.
PLUSLIGA.PL: W niedzielę miał pan możliwość przez chwilę zagrać w drużynie Gwiazd Polskiej Siatkówki w katowickim Spodku. Jak wrażenia?
JAKUB ZIOBROWSKI: To było bardzo miłe. Miałem okazję chociaż przez chwilę zagrać z wielkimi gwiazdami polskiej i światowej siatkówki. Bez wątpienia będę miał co wspominać przez całe życie.
W niedzielę po przylocie z Płowdiw przyjechaliście prosto do Katowic, gdzie zostaliście oficjalnie powitani. Kiedy dowiedział się pan, że zagra w Meczu Gwiazd?
JAKUB ZIOBROWSKI: Można powiedzieć, że przygotowano dla mnie niespodziankę. W drodze do Katowic uciąłem sobie małą drzemkę. Potem zawołał mnie trener i powiedział, że wystąpię na boisku. Początkowo sądziłem, że to żart. Później okazało się, że trener ani przez chwilę nie żartował.
Mistrzostwa Europy juniorów zakończyliście bez porażki. Pan dodatkowo został wybrany najlepszym atakującym turnieju. Chyba jednak zgodzi się pan ze mną, że wbrew pozorom to były trudne mistrzostwa?
JAKUB ZIOBROWSKI: Oczywiście, że tak. To był trudny turniej, ponieważ w kategorii juniorów poziom gry znacząco się podnosi. Trudno porównać go z okresem gry w kadetach. Jednak nie oszukujmy się, polecieliśmy do Bułgarii po złoto. Cel został zrealizowany. Jesteśmy z tego najbardziej zadowoleni.
Domyślam się, że kolejny cel to przyszłoroczne mistrzostwa świata juniorów…
JAKUB ZIOBROWSKI: Dokładnie tak. Za rok odbędą się mistrzostwa świata juniorów. Ten turniej również będziemy chcieli przebrnąć bez żadnej porażki i zdobyć złoty medal.
Zanim zagracie na mistrzostwach świata juniorów przez najbliższy rok będziecie zbierać doświadczenie na parkietach PlusLigi.
JAKUB ZIOBROWSKI: Poprzeczka będzie znacznie wyżej zawieszona. Myślę, że zarówno ja jak i moi koledzy z drużyny w tym pierwszym sezonie PlusLigi będziemy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Będziemy chcieli jak najwięcej pograć i zebrać cenne doświadczenie. W mojej ocenie ten sezon pozwoli nam na dobre przygotowanie się do mistrzostw świata.