Jan Firlej: to trener z dużym bagażem doświadczeń
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w środę rozpoczną ligowe zmagania pod siatką w 2022 roku. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, zmierzą się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów. Początek spotkania o godzinie 17:30.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn tuż po świętach Bożego Narodzenia wrócili do zajęć. Akademicy z Kortowa rozpoczęli poświąteczne treningi już z nowym trenerem – Javierem Weberem. Na przygotowania z argentyńskim szkoleniowcem do jego debiutu w barwach Indykpolu AZS Olsztyn, drużyna miała 9 dni. Pierwszy mecz dla Webera, jak i ekipy ze stolicy Warmii i Mazur w 2022 roku, już w najbliższą środę – rywalem Asseco Resovia Rzeszów.
Co po kilku dniach współpracy z nowym szkoleniowcem mogą powiedzieć zawodnicy? – Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne – przyznaje Jan Firlej, rozgrywający akademików. – Widać, że jest to trener z dużym bagażem doświadczeń. W przeszłości grał na rozegraniu, co „odczuwam” teraz na treningach – dużo pracujemy indywidualnie. Oczywiście, potrzebujemy jeszcze trochę czasu, aby przyswoić jego filozofię gry oraz różne schematy. Nie mniej jednak, pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne i mam nadzieję, że tak to będzie dalej wyglądało.
I dodaje: – Widać, że trener jest bardzo zaangażowany i wierzy w ten zespół.
Punktualnie o 6:00 we wtorkowy poranek, akademicy z Kortowa wyruszyli w długą, bo liczącą aż 544 kilometrów, podróż do Rzeszowa. W ekipie z Podkarpacia również doszło do zmian w sztabie szkoleniowym – w ostatnim meczu w minionym roku, drużynę prowadził argentyński szkoleniowiec – Marcelo Mendez, który na tym stanowisko zastąpił Alberto Giulianiego. Rzeszowianie pokonali na wyjeździe Cuprum Lubin 3:1, a w ligowej tabeli plasują się tuż za akademikami z Kortowa – Indykpol AZS jest na 6. miejscu (21 punktów), a Asseco Resovia zajmuję 7. lokatę (19 pkt.).
W pierwszym meczu między tymi zespołami, lepsza okazała się ekipa z Rzeszowa, zwyciężając 3:0. Najlepiej punktującym zawodnikiem w drużynie Resovii jest Maciej Muzaj (162 pkt. – dla porównania w ekipie z Kortowa jest to Karol Butryn – 202 pkt.). W polu serwisowym dobrze radzi sobie natomiast Klemen Cebujl – 17 asów (Butryn ma ich 25).
Jak według Firleja zmieniły się oba zespoły na przestrzeni kilku miesięcy? – Ciężko jest to przyrównać. Sezon jest długi, a liga bardzo wyrównana. Myślę, że każdy zespół rozwija się z biegiem czasu – zarówno my, jak i Rzeszów, poprawiliśmy swoją grę od pierwszego spotkania. Jeśli chodzi o nas – poprawiliśmy się jako zespół, dojrzeliśmy i cały czas jesteśmy w procesie budowania swojej jakości – kończy Jan Firlej.
Początek środowego spotkania na Podpromiu o godzinie 17:30 – transmisja w Polsacie Sport i Radio UWM FM. Zapraszamy w imieniu klubu również do śledzenia mediów społecznościowych, gdzie będzie relacja zza kulis obu starć – fb.com/indykpolazs oraz instagram.com/indykpolazs.