Janusz Bułkowski: wyniki nie były najważniejsze

Jedno zwycięstwo i dwie porażki - taki był bilans spotkań beniaminka PlusLigi w Turnieju Lotto w Wyszkowie o Puchar Burmistrza. Podopieczni trenera Janusza Bułkowskiego ulegli Enerdze Pekpolowi Ostrołęka 0:3 oraz AZS Politechnice Warszawskiej 1:3. W ostatnim meczu BBTS Bielsko-Biała pokonał 2:1 zdobywcę trofeum KS Campera Wyszków. Było to ich pierwsze przedsezonowe zwycięstwo.

- Wyniki oczywiście nie były najważniejsze. Mieliśmy za sobą pierwsze przetarcie. Niektórych zawodników nie można jeszcze zbyt mocno obciążać graniem - powiedział trener, Janusz Bułkowski.

Bielski szkoleniowiec miał na myśli przede wszystkim graczy zagranicznych BBTS - Argentyńczyka Jose Luisa Gonzaleza, Białorusina Maksima Akimienkę oraz Serba Milosa Stojkovica. - Oni jeszcze zbyt krótko trenują z nami. Dlatego też tylko sporadycznie pojawiali się na boisku - zaznaczył Janusz Bułkowski.

Podkreślił on, że nie ma jeszcze podstawowej szóstki. - Taki skład wykrystalizuje się po dwóch-trzech tygodniach. Do rozpoczęcia rozgrywek mamy jeszcze ponad miesiąc. Czasu na zgrywanie zespołu pozostało dużo - mówił Janusz Bułkowski po zakończeniu turnieju w Wyszkowie.

Janusz Bułkowski dodał, że Turniej Lotto o Puchar Burmistrza Wyszkowa był dobrze zorganizowany. - Kibice mieli fajne zawody. Tradycyjnie na meczach miejscowej drużyny było sporo widzów - zakończył.

Za tydzień siatkarze BBTS zagrają w Ostrawie, gdzie spotkają się czeskimi drużynami VK Ostrawa, VSC Fatra Zlín oraz słowackim Spartakiem VKP Myjava.

Powrót do listy