Jarosław Macionczyk: do tej pory nie wygraliśmy dwóch meczów z rzędu. Musimy się przełamać
Aluron Virtu Wartę Zawiercie tylko jeden zwycięski mecz dzieli od awansu do PlusLigi. W sobotę we własnej hali pokonali AZS Częstochowa 3:2. W niedzielę zostanie rozegrane czwarte spotkanie. - Do tej pory nie udało się nam wygrać dwóch meczów z rzędu. Musimy się przełamać - mówi Jarosław Macionczyk, kapitan drużyny z Zawiercia. Transmisja na antenie o Polsatu Sport. Poczatek godzinia 17.30.
Zawiercianie w pełni wykorzystali atut własnej hali i w sobotę po zaciętym pięciosetowym pojedynku pokonali Akademików 3:2 i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą już 2-1. Do awansu do PlusLigi brakuje im zaledwie jednej wygranej.
- Myślę, że to był bardzo nerwowy mecz. Uważam, że po dwóch setach powinno być 2:0 dla naszej drużyny. Niestety ten pierwszy set nam uciekł. Bardzo ciężko było nam przyjąć ciężkiego floata częstochwoskiej drużyny, co przełożyło się na nasze problemy z atakiem na wysokiej piłce - powiedział Jarosław Macionczyk, rozgrywający Aluron Virtu Warty Zawiercie.
I dodał - W drugim secie zagraliśmy tak jak powinniśmy zagrać. Myślę, że gdybyśmy prowadzili 2:0 to później grałoby się nam znacznie łatwiej. Nie ukrywam, że ten mecz był bardzo ważny i zwycięstwo 3:2, kiedy przegrywaliśmy 1:2 dodało nam dużo motywacji i sił do niedzielnego pojedynku.
Czy podopieczni Dominka Kwapisiewicza w niedzielę przypieczętują awans do najwyższej klasy rozgrywek? - W niedzielę będzie jeszcze trudniej, niż w sobotę, ponieważ dojdzie zmęczenie. Szybko musieliśmy zapomnieć o tym ostatnim spotkaniu. W kolejnym na pewno będziemy walczyć - wyznał kapitan drużyny I ligi.
Rozgrywający po ostatnim meczu przyznał, że trochę obawia się tego, że w tegorocznym sezonie jego zespołowi nie udało się wygrać dwóch meczów z rzędu. Czy teraz przełamią tę passę?
- Nie możemy podejść do tego meczu na zasadzie, możemy go wygrać. Wręcz przeciwnie, nasze nastawianie to - musimy wygrać ten mecz. To jest aż 2-1 i tylko 2-1. Wystarczy wspomnieć sytuację w Częstochowie. Tam wygraliśmy pierwszy mecz 3:0, a drugi przegraliśmy 1:3. Podobnie było w I lidze, w rywalizacji z Ślepskiem Suwałki. Nie potrafiliśmy wygrać dwóch meczów z rzędu. Musimy to przełamać - zakończył Macionczyk.
Harmonogram i wyniki meczów barażowych (rywalizacja toczy się do 3 zwycięstw):
26 kwietnia (środa)
AZS Częstochowa - Aluron Virtu Warta Zawiercie 0:3 (20:25, 23:25, 23:25)
27 kwietnia (czwartek)
AZS Częstochowa - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:1 (25:20, 25:15, 20:25, 25:22)
6 maja (sobota)
Aluron Virtu Warta Zawiercie - AZS Częstochowa 3:2 (25:27, 25:20, 21:25, 25:21, 15:11)
7 maja (niedziela)
17.30 Aluron Virtu Warta Zawiercie - AZS Częstochowa
*11 maja (czwartek)
18.00 AZS Częstochowa - Aluron Virtu Warta Zawiercie
*Rywalizacja o miejsce w PlusLidze toczy się do trzech zwycięstw. Jeśli w Zawierciu 6 i 7 maja drużyny podzielą się zwycięstwami to 11 maja w Częstochowie zostanie rozegrany piąty, decydujący mecz.