Jastrzębski Węgiel i Delecta grają o brązowy medal
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przystępują do walki o 3. miejsce w PlusLidze. Rywalem zespołu Lorenzo Bernardiego w boju o brązowy medal mistrzostw Polski będzie Delecta Bydgoszcz.
Drużyna trenera Piotra Makowskiego jest uznawana za rewelację obecnego sezonu. Bydgoszczanie wygrali rundę zasadniczą rozgrywek, a później osiągnęli historyczny dla swojego klubu wynik, awansując do czołowej czwórki mistrzostw Polski. W półfinale nie sprostali jednak mistrzom kraju, Asseco Resovii Rzeszów, ulegając w serii 1:3.
W tym samym stosunku zakończyła się także rywalizacja w drugiej parze półfinałowej z udziałem Jastrzębskiego Węgla i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. – To jasne, że mamy poczucie niedosytu, ale niczego już nie zmienimy. Porażka w półfinale musi wyzwolić w nas sportową złość. Sezon się jeszcze nie skończył, wciąż mamy o co walczyć. Tym „czymś” jest medal Mistrzostw Polski – podkreśla Lorenzo Bernardi, szkoleniowiec jastrzębskiej ekipy.
Poza miejscem na podium siatkarskich rozgrywek w kraju, istnieje jeszcze jeden bardzo ważny aspekt tej rywalizacji. – Słyszałem, że 3. miejsce w polskiej lidze da przepustkę do Ligi Mistrzów. Pewności co do tego nie ma, ale już sama taka perspektywa powinna wyzwolić w nas dodatkowe siły i być ważnym czynnikiem mobilizującym. Ten klub ma ambicje gry w najbardziej prestiżowych rozgrywkach europejskich i trzeba zrobić wszystko co w naszej mocy, by tak się stało – uważa szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.
W jastrzębskim zespole wszyscy mają jednak świadomość, że pokonanie Delecty trzykrotnie nie będzie zadaniem łatwym. W sezonie zasadniczym oba starcia jastrzębsko-bydgoskie kończyły się wynikami 3:2 na korzyść gospodarzy. – Mecze o brązowy medal mogą mieć równie zacięty przebieg – przewiduje Krzysztof Gierczyński, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla. – Żadna z drużyn łatwo się nie podda, bo każdy z nas chce zakończyć sezon pozytywnym wynikiem. Nie ma znaczenia, jak długo potrwa walka – minimalnie trzy czy maksymalnie pięć meczów. Musimy ją wygrać – mówi Lorenzo Bernardi.
Z racji tego, że Delecta zajęła wyższe miejsce na koniec części zasadniczej sezonu, to zespół trenera Makowskiego rozpocznie rywalizację o brąz od dwóch spotkań przed własną publicznością. Pierwsze z nich odbędzie się w bydgoskiej hali Łuczniczka w najbliższy poniedziałek o godzinie 18:00, natomiast drugi mecz – dzień później o tej samej porze. Mecze w Jastrzębiu-Zdroju zaplanowano na 15 i 16 kwietnia.