Jastrzębski Węgiel - Marek Union-Ivkoni 3:0
Jastrzębski Węgiel pokonał bułgarski zespół Marek Union-Ivkoni Dupnica 3:0 (25:13, 25:16, 25:15) w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Jastrzębski Węgiel przystąpił do meczu z mistrzem Bułgarii Marek Union-Ivkoni Dupnica z dwoma zmianami w podstawowym składzie. Michała Łaskę zastąpił Mateusz Malinowski, zaś Grzegorz Kosok pojawił się w wyjściowej szóstce w miejsce Alena Pajenka.
Po wyrównanym początku meczu Pomarańczowi doszli do głosu przy zagrywce Patryka Czarnowskiego. Od stanu 9:8 gospodarze uzyskali trzy punkty, po czym trener gości, Najden Najdenow, po raz pierwszy w meczu poprosił o przerwę na żądanie. Za chwilę musiał ponownie uciekać się do tego manewru, bo na tablicy świetlnej pojawił się rezultat 14:8. Michala Masnego zmienił Dmytro Filippov, ale gra nadal toczyła się pod dyktando jastrzębian. Solidny blok gospodarzy skutkował pewną wygraną w pierwszym secie do 13.
Drugą partia zaczęła się dla podopiecznych Roberto Piazzy fantastycznie. Zagrywki Masnego zupełnie rozbiły przyjęcie gości. Kiedy Słowak schodził z pola serwisowego, na tablicy widniał wynik 8:0! Szkoleniowiec jastrzębian raz jeszcze dokonał roszady na pozycji rozgrywającego. Rywale nadal mnożyli błędy, a nasza drużyna spokojnie kontrolowała przebieg wydarzeń na parkiecie. Przy stanie 21:11 na boisku zameldował się Konrad Formela. Był to debiut młodego przyjmującego JW w pierwszym zespole Jastrzębskiego Węgla w tym sezonie. Dobra skuteczność Malinowskiego w końcówce seta zaowocowała wygraną także w drugiej partii (25:16).
Trzecią część meczu lepiej zaczęli goście (2:4). Udany atak i as Bartmana szybko wyrównały stan seta. Przeciwnicy toczyli równy bój tylko do pierwszej przerwy technicznej. Po niej jastrzębska drużyna uciekła punktowo Bułgarom, a prym w ofensywie wiedli Kosok oraz Malinowski. Ostatnie słowo należało do tego ostatniego, który zresztą zakończył mecz z największą liczbą punktów w naszym zespole (16).
Ostatecznie Jastrzębski Węgiel zdominował rywali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Największa różnica widoczna była w bloku (9-3) oraz zagrywce (8-3). Dla podopiecznych trenera Roberto Piazzy była to druga wygrana w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów bez straty seta. Na inaugurację występów jastrzębianie pokonali na wyjeździe mistrza Hiszpanii CAI Teruel.
Jastrzębski Węgiel: Malinowski, Gierczyński, Masny, Kosok, Czarnowski, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Filippov, Formela; Marek Union-Ivkoni: Gjorgiev, Elczinov, Velkov, Veliczkov, Duszkov, Apostołov, Bożiłov (libero) oraz Ivanov, Dulczev, Łobutov.
W drugim meczu tej grupy Lokomotiw Nowosybirsk zagra jutro z CAI Teruel (początek 19.00 czasu miejscowego).