Aktualności

Jochen Schöps: nie wybiegamy myślami do przodu

Wicemistrzowie Polski od zwycięstwa rozpoczęli półfinałową rywalizację z Jastrzębskim Węglem. W ekipie Asseco Resovii jedną z kluczowych postaci był Jochen Schöps, który od dłuższego czasu utrzymuje się w świetnej dyspozycji. W niedzielę wybrany został po raz piaty już w tym sezonie MVP meczu.

- Każdy z nas wie, że mamy bardzo ciężki kalendarz, bo właściwie co trzy dni gramy kolejne ważne spotkanie – mówi Jochen Schöps, atakujący Asseco Resovii i dodaje. - Widać, że dobrze sobie radzimy z tymi obciążeniami i robimy wszystko, żeby być w formie. Gramy teraz bardzo dobrze, a kluczem do tego jest koncentracja na każdym kolejnym meczu bez wybiegania myślami do przodu. Mamy odpowiednie podejście do każdego spotkania. Wszystko funkcjonuje u nas jak należy. Obyśmy byli w stanie grać w takim dobrym rytmie do końca rozgrywek, czyli jeszcze przez prawie dwa miesiące – mówi niemiecki atakujący wicemistrzów Polski, którzy zagrali bez chorego Fabiana Drzyzgi. W porównaniu do meczu w Nowosybirsku w podstawowym składzie wystąpili Lukas Tichacek, Rafał Buszek, Dawid Dryja, a od pewnego momentu także Paul Lotman. Ten szeroki skład jest dużym atutem ekipy z Rzeszowa. - Taka była strategia naszego klubu od początku sezonu, ponieważ dysponujemy szeroką kadrą złożoną z bardzo dobrych zawodników. Każdy w naszej drużynie może dać w danym momencie, a w tak ciężkim sezonie, jaki mamy obecnie, to jest bardzo przydatne. Cieszę się, że z Jastrzębiem z dobrej strony pokazali się Lucas i Paul, którzy w ostatnim czasie rzadko mieli okazję do gry. Spisali się świetnie, a ich dobra gra i pewność siebie są korzystne dla całej naszej drużyny. W kolejnych meczach też będziemy potrzebowali sił wszystkich zawodników – stwierdza Jochen Schöps.

Powrót do listy