Aktualności

Karol Kłos: jesteśmy spokojni o wynik meczu Francja-Serbia

Polska przegrała z Serbią 1:3 w drugim meczu Final Six Ligi Światowej. Polakom teraz nie pozostaje nic innego, jak poczekać na rozstrzygnięcie piątkowego meczu Francja-Serbia. - Jesteśmy spokojni o wynik tego spotkania. Serbowie grają naprawdę bardzo dobrze - powiedział Karol Kłos, środkowy biało-czerownych.

Po środowym meczu z Francją wszyscy liczyli na to, że Polacy podtrzymają zwycięską passę i w krakowskiej Tauron Arenie pokonają Serbią, zapewniąc sobie tym samym awans do półfinału Ligi Światowej. Niestety z wyjątkiem trzeciej partii to goście dyktowali warunki gry.

- Serbowie grali bardzo dobrze, mocno zagrywali i trafiali w boisko. To nie jest przypadek. Oni bardzo mocno zagrywają. Nie tylko nam kilka razy piłka wpadła w boisko po ich zagrywce. W spotkaniu z Brazylijczykami mieli koło dwudziestu asów serwisowych w trzech setach. Najbardziej żal pierwszego seta, bo on ustawił resztę spotkania - powiedział Karol Kłos.

I dodał - Gdybyśmy go wygrali, to ten mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Może Serbowie nie zagrywaliby tak mocno. W pierwszym secie goniliśmy wynik i byliśmy już bardzo blisko wyrównania, ale niestety rywale po raz kolejny nam odjechali na kilka punktów. My przede wszystkim musimy zacząć grać równiej, bo seriami tracimy punkty i to jest nasza zmora od jakiegoś czasu.

O tym, kto zagra w sobotnim półfinale zadecyduje wynik piątkowego spotkania pomiędzy Francją i Serbią. Warto przypomnieć, że Francuzi przegrali z Polską 2:3.

- Jestem spokojny o wynik, bo Serbowie naprawdę dobrze grają. Mam nadzieję, że przeciwko Francji zaprezentują się tak, jak przeciwko nam. Na pewno chcą wygrać Ligę Światową, bo jest ich jedyna docelowa impreza w tym roku i jak wydać są do niej dobrze przygotowani - zakończył środkowy reprezentacji Polski.

Powrót do listy