Kogutki, kurki, króliczki i zajączki
W zeszłym sezonie siatkarze malowali wielkanocne jajka, które nazwane „(pod)pisankami” zapoczątkowały szereg akcji pomocy dla dziecięcego oddziału onkologicznego Instytutu Matki i Dziecka. Dzięki nim udało się Fundacji Herosi wyposażyć oddział w sprzęt medyczny o wartości 110 000 zł. W tym roku również Fundacja zaprosiła siatkarzy do akcji malowania na rzecz chorych dzieci. Tym razem motywem przewodnim były zwierzątka kojarzące się z Wielkanocą: koguty, kurki, króliczki i zajączki.
Siatkarze drużyny mistrza Polski – PGE Skry Bełchatów: Mariusz Wlazły, Piotr Gacek, Stephane Antiga, Bartosz Kurek i Jakub Nowotny po porannej siłowni chwycili za farby i pędzle. Na początku była cisza i skupienie, w końcu trzeba zaplanować kolorystykę w jakiej będą pomalowane zwierzątka wielkanocne. Po chwili zaś, przyszło rozprężenie i coraz bardziej do głosu dochodziły żarty siatkarzy. W pewnym momencie zawodnicy zorganizowali sobie nawet konkurs „kurzego piania”, który wygrał nie kto inny jak Stephane Antiga.
- To przede wszystkim dobra zabawa – zachęcał Bartosz Kurek swojego klubowego kolegę, Kubę Nowotnego – a na dodatek możesz pomóc ciężko chorym dzieciom. Nie mam jakiś zdolności plastycznych, ale liczą się przecież dobre chęci.
Piotr Gacek długo dobierał kolory dla swojego królika: - Chodzi o to aby był taki „wiosenny” i żeby się podobał. W końcu zależy mi aby ktoś zaoferował za niego dobrą cenę – przyznał „Gato”.
Malunkom swoich zawodników z niedowierzaniem przyglądał się Maciej Bartodziejski (II trener Skry), który z wielkim podziwem chwalił za pomysłowość i solidność: - Mariusz, nie przypuszczałem, że wy coś takiego możecie zrobić. Jak się Tobie przyglądam, to wydaje mi się, że musisz to lubić. Miałeś już jakąś praktykę? Malowałeś już kiedyś?
- Tak, malowałem swoje mieszkanie – odparł z uśmiechem Mariusz Wlazły – Ale rzeczywiście coś w tym jest, malowanie koguta też może sprawiać frajdę.
Atakujący Skry był w lutym z wizytą na oddziale onkologii. Spotkał się z dziećmi i widział sprzęt medyczny, który Fundacja kupiła, również z licytacji jego koszulek, statuetek i ręcznie malowanych arcydzieł. – Wiem dzięki wizycie w szpitalu, jak sprzęt medyczny ważny jest w leczeniu, dlatego to nasze „malowanie” ma też głębszy sens. Zachęcam wszystkich do licytacji – zakończył Szampon
Po zakończeniu malowania Mariusz Wlazły i Bartek Kurek wpadli na pomysł zareklamowania aukcji – zagrali w duecie - można zobaczyć jak im to wyszło tutaj
Wielkanocne zwierzątka można licytować do 1 kwietnia. Bezpośrednie linki będzie można znaleźć na stronie Fundacji Herosi – www.herosi.eu
Zysk z aukcji zostanie przeznaczony na zakup kolejnego sprzętu dla oddziału onkologii – trzeciego kardiomonitora oraz maszyny do rehabilitacji stóp dla dzieci, które są po zabiegach onkologicznych kończyn dolnych. Wartość tego sprzętu szacowana jest na 40 tys. zł.