Komplet punktów Transferu Bydgoszcz
Transfer Bydgoszcz wygrał z Cerradem Czarnymi Radom 3:0 (25:21, 25:21, 25:11) w meczu inaugurującym trzynastą kolejkę PlusLigi. MVP spotkania został wybrany Paweł Woicki.
Początek meczu był dość wyrównany. Na pierwszej przerwie technicznej na jednopunktowe prowadzenie wyszli radomianie (8:7). Chwilę przed pauzą Jakub Jarosz podczas ataku przekroczył linię trzeciego metra. W dalszej części tego seta drużyny grały punkt za punkt. Po stronie gospodarzy świetnie spisywał się Jarosz i Konstantin Cupković. Z kolei po stronie gości główną rolę odgrywał Bartłomiej Bołądź oraz Dirk Westphal. Na drugiej przerwie technicznej oczko przewagi wypracowali bydgoszczanie, po skutecznym ataku Cupkovicia (16:15). Transfer Bydgoszcz dzięki zagrywce Pawła Woickiego odskoczył na cztery punkty (20:16). Zawodnicy z Radomia nie złożyli broni i dzięki dobrej obronie w polu i kontratakowi szybko doprowadzili do remisu (20:20). Jednak ostatnie słowo należało do podopiecznych Vitala Heynena, którzy wygrali tę partię (25:21). W ostatniej akcji skutecznym atakiem z prawego skrzydła popisał się Jarosz.
Czarni Radom od mocnego uderzenia rozpoczęli partię numer dwa. Szybko objęli trzypunktowe prowadzenie (6:3), które utrzymali na pierwszym czasie. Chwilę przed przerwą skutecznym atakiem z szóstej strefy popisał się Wojciech Żaliński (8:5). Gospodarze jednak szybko odrobili straty, wykorzystując błędy w ataku rywali. Po wznowieniu gry zespoły grały jak równy z równy. W końcówce podobnie jak to miało miejsce we wcześniejszym secie inicjatywę na parkiecie przejęli bydgoszczanie. Po ataku ze środka Dawida Guni Transfer Bydgoszcz mógł cieszyć się z kolejnej wygranej partii (25:21).
Radomianie trzeciego seta rozpoczęli z Jakubem Wachnikiem na przyjęciu. Jednak to zespół znad Brdy objął wysokie sześciopunktowe prowadzenie, dzięki zagrywce Cupkovicia (7:1). Po ataku Andrew Nally gospodarze schodzili na pierwszą przerwę techniczną prowadząc (8:2). Podopieczni Roberta Prygla nie potrafili znaleźć skutecznego sposobu na powstrzymanie świetnie dysponowanych siatkarzy z Bydgoszczy, którzy zwyciężyli w ostatnim secie do 11. Tę partię zakończyła autowa zagrywka Kamila Gutkowskiego.