Konferencja po meczu Polska - Słowacja
Polscy siatkarze przegrali ze Słowacją 1:3 i zajęli trzecie miejsce w grupie. W środę zagrają z Czechami, z którymi podczas Memoriału Wagnera przegrali 0:3. Poniżej prezentujemy pomeczowe wypowiedzi trenerów i kapitanów.
Andrea Anastasi, trener reprezentacji Polski: - Przede wszystkim gratuluje Słowacji wygranej. Dla nas to był ciężki mecz, szczególnie po wczorajszej porażce z Bułgarią.
Emanuele Zanini, trener reprezentacji Słowacji: - Jestem bardzo zadowolony, że uplasowaliśmy się na pierwszym miejscu w tabeli w tak silnej grupie. Przed rozpoczęciem turnieju mistrzowskiego mało osób sądziło, że jest to możliwe. Wszyscy uważali, że będziemy jedynie dostarczycielami punktów. Pojedynek z Polską był specyficzny. Dla mnie była to również możliwość sprawdzenia formy zawodników, którzy nie pojawiają się zbyt często w pierwszej szóstce.
Piotr Gruszka, kapitan reprezentacji Polski: - Porażka z Bułgarią jak i dzisiejsza przegrana z drużyną Słowacji to niezbyt dobra oznaka. Musimy poprawić pewne elementy w naszej grze, by wszystko funkcjonowało jak należy. Kolejny przeciwnik to gospodarze turnieju – Czesi. Mam nadzieję, że następny mecz ułoży się po naszej myśli.
Tomas Kmet, kapitan reprezentacji Słowacji: - Jesteśmy bardzo zadowoleni z awansu. Jak wszyscy zauważyli było to nieco dziwne spotkanie, jednak taki jest system punktacji na tych mistrzostwach. Nikt nie ma prawa nas oceniać. Gramy dalej i to jest najważniejsze.