Kto był najmłodszym zawodnikiem w PlusLidze, a kto nastarszym?
Najmłodszy zawodnik, który w sezonie 2023/2024 zagrał w PlusLidze, nie miał jeszcze 18 lat a w sumie wystąpiło siedmiu, którzy nie mają jeszcze 20 lat.
Rozgrywki PlusLigi były w tym sezonie niezwykle zacięte i emocjonujące, a rywalizacja o play-off i utrzymanie toczyła się do ostatniej kolejki fazy zasadniczej. To sprawiło, że trenerzy rzadko decydowali się na eksperymenty i dawanie szansy młodym graczom. Chyba że byli do tego zmuszeni przez kontuzje podstawowych zawodników. Tak było m.in. w Treflu, w którym po urazie 21-letniego Aliakseia Nasevicha został tylko jeden atakujący, czy w Asseco Resovii Rzeszów, mającej w pewnym momencie wielkie kłopoty ze środkowymi.
Ale w sporcie często tak jest, że pech jednych otwiera szansę innym. Z tego powodu w klubach z Gdańska i Rzeszowa trzeba było sięgnąć po bardzo młodych graczy - zadebiutowali w PlusLidze dwaj 18-latkowie: Miłosz Wróbel (Asseco Resovia) i Jakub Potempa (Trefl). Obaj są środkowymi, obaj urodzili się w lipcu 2006 roku - Wróbel 9 lipca, a Potempa cztery dni wcześniej. Wróbel może pochwalić się występami w Lidze Mistrzów i Pucharze CEV i zdobyciem tego drugiego trofeum. Jeszcze młodszy, bo z 28 listopada, jest Oliwier Winiarski, który w spotkaniu Aluronu CMC Warty Zawiercie z PGE GiEK Skrą Bełchatów zastąpił starszego o 21 lat Michała Kozłowskiego. To właśnie syn Michała Winiarskiego był najmłodszym siatkarzem, który w sezonie 2023/2024 w PlusLidze.
O rok starsi są Maksymilian Granieczny z Cuprum Lubin, Daniel Chitigoi z Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Wojciech Więcławski i Michał Grzyb z Trefla, Konrad Szpakowski z Asseco Resovii i Kacper Sienkiewicz z Indykpolu AZS-u Olsztyn. Dwaj pierwsi często byli podstawowymi graczami swoich zespołów. O ile rumuński skrzydłowy pojawiał się na boisku, gdy jego starsi koledzy zmagali się z urazami, to młody libero z Lubina (wypożyczony z Jastrzębskiego Węgla) w końcówce grał już regularnie, pomagając Cuprum w utrzymaniu.
W 2004 roku urodzili się dwaj utalentowani środkowi - mistrzowie świata U-19: Jakub Majchrzak (Indykpol AZS) i Mateusz Nowak (PGE GiEK Skra). W zakończonym sezonie dostali szansę debiutu w PlusLidze, pokazując się z dobrej strony. Ich 21-letni koledzy ze złotej drużyny - Kuba Hawryluk, Kamil Szymendera (obaj Indykpol AZS), Kajetan Kubicki (Cuprum) to już pełnoprawni plusligowcy, podobnie jak Nasevich (który zdobył 156 punktów) i Mateusz Kufka (Enea Czarni Radom). Debiut na najwyższym poziomie mają już za sobą Dominik Czerny (Cuprum), Maksym Kędzierski. O rok starsi są Dawid Dulski (Exact Systems Hemarpol Częstochowa), jeden z najlepszych atakujących w rozgrywkach, a także Bartosz Gomułka (Enea Czarni).
Najstarszym zawodnikiem, jaki zagra w sezonie 2023/2024, był Jarosław Macionczyk z Jastrzębskiego Węgla, który 22 stycznia skończył 45 lat. Na zakończenie kariery został mistrzem Polski. O pięć lat młodszy jest jego klubowy kolega Jurij Gladyr, cały czas imponujący formą. Po 39 lat mają Michał Kozłowski (Aluron CMC Warta), David Smith (Grupa Azoty ZAKSA), Łukasz Rudzewicz (Ślepsk Malow Suwałki), 38 - Lukas Kampa i Deniss Petrovs, a 37 - Jakub Jarosz i Dmytro Paszyckij. Większość z nich będziemy oglądać w przyszłym sezonie PlusLigi.
Powrót do listy