Kurek: gramy najgorzej ze wszystkich
Polska przegrała w Osace z Kubą 1:3 (25:22, 18:25, 18:25, 22:25). - Gramy najgorzej ze wszystkich - podsumował Bartosz Kurek. Jest to druga porażka podopiecznych Daniela Castellaniego w Pucharze Wielkich Mistrzów.
- Kubańczycy zaprezentowali się bardzo dobrze. Na tym turnieju chcemy grać, tak jak tylko potrafimy. W tej chwili nie jesteśmy w dobrej formie i nie prezentujemy się dobrze, szczególnie w przyjęciu. Trzeba pomyśleć, co dalej, bo gramy najgorzej ze wszystkich drużyn. Musimy pozostać spokojni i robić, co do nas należy – powiedział po meczu Bartosz Kurek, który w tym spotkaniu uzyskał 12 punktów. Lepszy od niego był Jakub Jarosz, zdobywając ich 21.
Trener Castellani również wskazał na przyjęcie jako największy mankament gry biało-czerwonych. - Jeszcze nie przyzwyczailiśmy się do meczów w ciągu dnia, ponieważ zazwyczaj gramy wieczorami. Polegamy na indywidualnej, a nie grupowej, sile, nad czym musimy jeszcze popracować – powiedział trener Kubańczyków, Orlando Samuels. Wilfredo Leon dodał jedynie: - W Osace nasi rywale byli bardzo silni. Uczestniczyliśmy w spotkaniach bardzo ciężkich, ale zarazem przyjemnych do grania.
W sobotę Polacy zmierza się z reprezentacją Brazylii, która dotychczas jest jedynym niepokonanym zespołem.