Kwestionariusz siatkarski - Łukasz Kadziewicz
Najbardziej nie lubi w sobie tego, że jego myśli wyprzedzają słowa i wiele osób w życiu obraził. Rada dla początkujących siatkarzy - zacznijcie uczyć się i nie grajcie w siatkówkę. Twierdzi, że ten sport to jedyne co umie i na co stracił całe życie. Dziś na pytania naszego "Kwestionariusza siatkarskiego" odpowiada dwukrotny olimpijczyk, wicemistrz świata z 2006r, obecnie zawodnik Indykpol AZS Olsztyn - Łukasz Kadziewicz.
- Z kim mógłby Pan grać w szóstce bez końca?
Łukasz Kadziewicz: Nie jest to dla mnie ważne.
- Czego nauczyły Pana sport i siatkówka?
- Dużo rzeczy, nie zawsze dobrych. Muszę chyba poczekać do zakończenia swojej przygody ze sportem. Wówczas spojrzę na pewne rzeczy z większej perspektywy i określę czego nauczył mnie sport.
- Jaką radę dałby Pan początkującym siatkarzom?
- Zacznijcie się uczyć i nie grajcie w siatkówkę.
- Jakie są cechy siatkarza doskonałego?
- Takie jak każdego człowieka. Musi być dobrym człowiekiem, umieć żyć w grupie, czasami się podporządkować. Mieć świadomość tego, że jego zdanie nie będzie zawsze na pierwszym miejscu, czasem trzeba wybrać dobro ogółu. Musi mieć taki charakter, który nazywam go mentalnością zwycięzcy. Fajne jest jak sportowiec nie lubi przegrywać.
- Co zmieniłby Pan w swojej sportowej karierze?
- Chyba jestem stary na gdybanie, co by było gdybym cofnął czas.
- Co obecnie robiłby Pan, gdyby nie zajął się siatkówką?
- Dobre pytanie. Nie mam bladego pojęcia. Moje życie jest tak zdominowane przez sport, że zapewne nawet kiedy skończę się wygłupiać na boisku to i tak będę chciał pozostać przy tej dziedzinie sportu. To jedyne co umiem i tak naprawdę straciłem na to całe życie.
- Czego Pan w sobie nie lubi?
- Nie znalazłaby Pani miejsca w notatniku na wszystko... <śmiech> Tego że czasami moje słowa wyprzedzają moje myśli, wiele osób w życiu obraziłem, wstydzę się tego, sam przed sobą się tego wstydzę. Może za dziesięć lat będę trochę mądrzejszym człowiekiem.
- A co Pan w sobie lubi?
- Wszystko w sobie lubię, przecież jestem idealny.
- Jaki siatkarski prezent sprawiłby Panu radość?
- Dużo zdrowia.