Libero z Olsztyna zwycięzcą 6. kolejki Wygraj PlusLigę – rozmowa z triumfatorem
Transfery przed 7. kolejką? Zwycięskiego składu się nie zmienia – mówi Jarosław Karpiński (na zdjęciu w białej koszulce z numerem 2), libero III-ligowego KPS Olsztyn, laureat rundy inauguracyjnej w Wygraj PlusLigę z zespołem KPS Olsztyn.
WPL: Po meczach sobotnio-niedzielnych miał Pan kilkanaście punktów straty do lidera, ale w składzie Andrzeja Wronę z Politechniki, która swój mecz z Częstochową rozgrywała w poniedziałek. Zakładam, że relacja na żywo z tego spotkania była śledzona na bieżąco.
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Oczywiście, w końcu liczył się każdy punkt. Wielu kibiców zakładało, że Inżynierowie wygrają gładko 3:0. Taki rezultat mógł spowodować, że tych punktów Wrony mogło trochę zabraknąć. Kiedy jednak zobaczyłem, że Częstochowa wyrównała w setach na 1:1, pomyślałem, że jest nawet szansa na zwycięstwo w Wygraj PlusLigę.
Długo trwał wybór zawodników do składu KSP Olsztyn?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Raz spojrzałem w punktację, raz w zestaw par 6. kolejki i przystąpiłem do formowania składów. Jestem kibicem siatkówki, interesuję się rozgrywkami PlusLigi, dlatego wiedziałem, że na moich wybrańców mogę liczyć. Poszło szybko, sprawnie, a na koniec okazało się, że z sukcesem (śmiech).
Panie Jarosławie, tak łatwo dalej nie będzie. Przed nami 7. kolejka. Transfery?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Zwycięskiego składu się nie zmienia.
Ale menedżerowie, którzy są za Panem w klasyfikacji generalnej o tym przeczytają...
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Nie szkodzi. Może im ułatwię zadanie, a może nie.
Ale w tych trzech drużynach, które ma Pan jeszcze, transfery Pan wykonał?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Tak.
W takim razie niech Pan powie, na kogo warto postawić w najbliższej rundzie spotkań?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Tak po kolei, jak będą rozgrywane mecze. W Jastrzębskim Węglu ciągną grę Maciej Muzaj i Salvador Oliva Hidalgo. Punkty gwarantowane. Dobrym wyborem będzie Robert Täht z Cuprum Lubin. Z PGE Skry Bełchatów Mariusz Wlazły i Michał Winiarski, którzy poniżej pewnego, wysokiego poziomu nie schodzą. W składzie obok Macieja Olenderka z Politechniki na równi, a nawet wyżej stawiałbym libero GKS Katowice Bartosza Mariańskiego.
Łuczniczka Bydgoszcz – MKS Będzin?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Zaskoczę, bo według mnie wygra Będzin. A jak wygra to pokaźna liczba punktów atakującego Rafaela Rodriguesa zapewniona. Z Bydgoszczy bierzemy do składu Milana Katicia. Warto.
AZS Częstochowa?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Tomasz Kowalski.
ZAKSA?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Z Kędzierzyna każdy zawodnik jest godny uwagi w Wygraj PlusLigę.
Indykpol AZS Olsztyn – Effector Kielce?
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Trudny wybór z Olsztyna, bo dobrze prezentują się przyjmujący Aleksander Śliwka i Wojciech Włodarczyk. Podobnie pod siatką - trzech wyrównanych środkowych, ale ja wyróżniam Jakuba Kochanowskiego - ma dopiero 19 lat, dysponuje świetną zagrywkę i tylko czekać na moment, aż wygryzie któregoś z dotychczasowych „szóstkowiczów”. Z Kielc nie podpowiadam Marcina Komendy, bo to ja mam go w składzie.
Panie Jarosławie, życzymy powodzenia w konkursie.
JAROSŁAW KARPIŃSKI: Dziękuję i gratuluję pomysłu. Założyliśmy z kolegami swoją ligę prywatną i mamy z tego powodu naprawdę wielką frajdę. Nie mówiąc już o emocjach związanych z oglądaniem meczów PlusLigi w telewizji.