Liga Narodów: Francja - Rosja 0:3 w meczu o złoty medal
Francja przegrała z Rosją 0:3 (22:25, 20:25, 23:25) w finałowym meczu Siatkarskiej Ligi Narodów we francuskim Lille. To było bardzo ekscytujące spotkanie. Gospodarze mieli duże szanse na przedłużenie rywalizacji, bowiem w trzeciej partii to Francuzi prowadzili przez znaczną jej część. Ostatecznie to Rosjanie cieszyli się ze zwycięstwa. Wszystkie mecze Final Six rozgrywane były na stadionie Stade Pierre-Mauroy. W pierwszym spotkaniu dnia o brązowy medal USA pokonało Brazylię 3:0 (25:21, 28:26, 28:26). Warto dodać, że FIVB podjęło decyzję, że przez trzy kolejne lata, czyli 2019, 2020 i 2021 Final Six będzie rozgrywane w Stanach Zjednoczonych.
Francuzi w sobotnim półfinale, po niezwykle zaciętym spotkaniu pokonali Stany Zjednoczone 3:2. Z kolei Rosjanie bez większych problemów pokonali Brazylię 3:0. Kto sięgnie po złoty medal? - Trudno powiedzieć. Rosja to bardzo trudny przeciwnik. Jesteśmy dobrze przygotowani do spotkania, ale wszystko zweryfikuje boisko - mówił przed niedzielnym finałem Laurent Tillie, trener Trójkolorowych.
Pierwsza partia spotkania lepiej rozpoczęła się dla Rosjan. Utrzymywali dobry poziom przyjęcia oraz wysoką skuteczność w ataku. Świetnie spisywał sie Jegor Kliuka 8:6 i 14:7. Francuzi z kolei mieli spore problemy, żeby przebić się przez szczelny blok rywali. Przez znaczą część tego seta warunki gry dyktowali siatkarze Sbornej 22:15. Kiedy wydawało się, że podopieczni Siergieja Szlapnikowa kontrolują sytuację na boisku, do gry włączyli się Francuzi. Serią świetnych ataków ze środka popisał się Kevin Le Roux 22:19 i 23:21. Jednak ostatnie słowo należało do gości. Wygraną skutecznym atakiem z prawego skrzydła przypieczętował Maksim Michajłow 25:22.
Druga odsłona meczu to kopia wcześniejszej. Do drugiej przerwy technicznej warunki gry dyktowali mistrzowie Europy z 2017 roku. Dość szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę 9:4 i 16:9. Po wznowieniu gry podopieczni Laurenta Tillie zaczęli odrabiać straty. Dzięki niezwykle efektownym obronom i jeszcze skutecznieszym atakom zniwelowali różnicę do dwóch oczek 22:20. W najważniejszych fragmentach tej partii więcej spokoju zachowali reprezentanci Rosji 25:20. W ostatniej akcji Earvin Ngapeth nie poradził sobie z przyjęciem zagrywki Dmitrja Kowaliowa.
Trzeci set był bardzo wyrównany. Francja grała naprawdę bardzo równo i miała duże szanse na przedłużenie sportowej rywalizacji w niedzielnym finale. Jednak w ostatnich akcjach więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Rosji. W ostatniej akcji meczu Thibault Rossard został zatrzymany blokiem przez Dmitrja Kowaliowa 25:23. Tym samym ze zwycięstwa cieszyli się Rosjanie. Sborna w rozgrywkach Ligi Światowej trzykrotnie wywalczyła złoty medal. W niedzielny wieczór stanęła po raz czwarty na najwyższym stopniu podium turnieju organizowanego przez FIVB, z tą różnicą, że rozgrywki noszą nazwę Siatkarska Liga Narodów.
Francja: Benjamin Toniutti, Kevine Tillie, Earvin Ngapeth, Kevin Le Roux, Stephen Boyer, Nicolas Le Goff, Jenia Grebennikov (L) oraz Julien Lyneel, Antoine Brizard, Thibault Rossard, Jean Patry
Rosja: Dmitrj Kowaliow, Artiom Wolwicz, Dmitrij Wołkow, Dmitrij Muserski, Maksim Michajłow, Jegor Kliuka, Aleksiej Kabeszow (L) oraz Wiktor Poletajew, Igor Kobzar
Statystyki meczu: https://www.volleyball.world/en/men/schedule/9056%20france%20russia/post