Liga Narodów. Komplet zwycięstw reprezentacji Polski. Popis debiutanta w meczu z Bułgarią
W trzecim meczu w Lidze Narodów znów mogliśmy się przekonać, jak silna jest polska siatkówka. Występująca bez większości liderów reprezentacja pokonała Bułgarię, a jednym z najlepszych był Dawid Dulski, debiutant w kadrze.
Biało-czerwoni rozbili jego drużynę 3:0. W Japonii w trzecim secie zszedł z boiska, gdyż nie radził sobie z serwami polskich siatkarzy. Pierwszy set był najbardziej wyrównany, a o wygranej Bułgarii zdecydowały błędy w ataku, które przytrafiły się Mateuszowi Bieńkowi, a także nie najlepsza gra w obronie. Gdy nasi zawodnicy przestali się mylić i poprawili defensywę, ich przewaga nad przeciwnikami była wyraźna, a przecież Bułgaria grała w najsilniejszym składzie.
Trzecim secie Polska zaczęła dobrze i po asie Jakuba Szymańskiego i ataku Artura Szalpuka prowadziła już 10:7. Wtedy stało się to, co widzieliśmy w poprzednich spotkaniach - niezrozumiały przestój. Zdenerwował się nawet niezwykle spokojny zazwyczaj Nikola Grbić. Inna sprawa, że Bułgarzy dobrze zagrywali, a najlepiej robili do Martin Atanasow i Denis Kariagin, były gracz Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Tak jak w meczu z Iranem Grbić zrobił zmiany, wprowadzając na boisko Grzegorza Łomacza, Karola Kłosa, Kamila Semeniuka i Dulskiego. Efekt zobaczyliśmy błyskawicznie, bo przewaga polskiego zespołu szybko urosła: 9:1, 11:2 i 17:9. Znakomicie grał Dulski, kończąc siedem z 10 ataków. W końcówce zrobiło się nerwowo po mocnych serwach Kariagina, jednak Polska wyrównała. A w tie-breaku już przeważała wyraźnie. Bułgarzy wciąż ryzykowali w polu zagrywki, jednak rzadko trafiali, w odróżnieniu od Dulskiego i regularnego Semeniuka.
Polska wygrała trzeci mecz w turnieju w Nagoi, a na jego zakończenie - w niedzielę o godz. 8.40 - zmierzy się z Serbią.
Polska - Bułgaria 3:2 (25:27, 25:19, 22:25, 25:22, 15:11)
Polska: Firlej 2, Szymański 9, Urbanowicz 5, Butryn 8, Szalpuk 18, Bieniek 8, Szymura (libero) oraz Dulski 11, Łomacz, Semeniuk 5, Kłos 5
Powrót do listy