Liga Narodów. Polska lepsza od mistrzów świata
Sobotnia przegrana z USA nie złamała reprezentantów Polski. W ostatnim meczu turnieju w Rotterdamie pokonali Włochów, aktualnych mistrzów świata.
Mecz z Włochami był ważny także z tego powodu, że porażka spychała Polskę z pozycji lidera światowego rankingu, tak ważnego w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich. Mistrzowie świata przylecieli do Holandii w najsilniejszym składzie i wygrali trzy spotkania, tracąc tylko jednego seta.
Nikola Grbić w porównaniu do rywalizacji z USA dokonał jednej zmiany w szóstce: Bartosza Bednorza zastąpił Tomasz Fornal. Biało-czerwoni zaczęli mecz z dużą energią i w pierwszym secie byli lepsi, choć można było zauważyć wiele mankamentów. Długo ataków nie kończył Wilfredo Leon, szwankowała obrona. Jednak w kluczowych momentach nasi zawodnicy zaczęli mocno serwować (Leon i Norbert Huber), a rywale stracili skuteczność. Kluczowa dla wyniku spotkania była druga partią, bardzo wyrównana i zacięta. Rozegrał się Leon, a Fornal skończył sześć z ośmiu ataków. Polacy obronili dwa setbole, z odrobiną szcęścia (które sprzyja lepszym), wyszli na prowadzenie po bloku Bartosza Kurka i Norbert Hubera i wykorzystali drugą szansę na podwyższenie wyniku na 2:0.
Trzeci set polskiej drużynie nie wyszedł. Inna sprawa, że zmobilizowani kilkupunktowym prowadzeniem od początku Włosi grali bardzo dobrze. W niesamowity sposób podbijali piłki w obronie i zdobywali punkty w kontratakach. Ale był to jedyny kryzys reprezentacji Polski. W czwartej partii podopieczni trenera Grbicia byli już zdecydowanie lepsi. W ataku mieli 73-procentową skuteczność, dobrze serwowali i bronili. Odskoczyli na siedem punktów (21:14) i pewnie przypieczętowali wygraną. Ostatni punkt zdobył zagrywką znakomicie grający Jakub Kochanowski.
Kolejny turniej Ligi Narodów z udziałem Polski zostanie rozegrany na Filipinach od 5 lipca. Pierwszym przeciwnikiem naszej reprezentacji, która ma na koncie sześć wygranych i dwie porażki, będzie Słowenia.
Polska - Włochy 3:1 (25:19, 28:26, 18:25, 25:20)
Polska: Łomacz 1, Fornal 12, Huber, Kurek 19, Leon 16, Kochanowski 14, Zatorski (libero) oraz Bednorz, Firlej, Bołądź 2
Powrót do listy