Liga Narodów: Polska - Portugalia 3:0
Polska pokonała Portugalię 3:0 (25:18, 25:21, 25:20) w trzecim meczu V turnieju Siatkarskie Ligi Narodów, który jest rozgrywany w Lipsku. Był to ostatni mecz biało-czerwonych w tej części międzynarodowych rozgrywek. Polacy fazę interkontynentalną Ligi Narodów zakończyli z jedenastoma zwycięstwami na koncie. Mistrzowie świata już sobotę zapewnili sobie awans do Final Six, które zostanie rozegrane 10-14 lipca w Chicago.
Polska pokonała Niemcy 3:1 w sobotnim meczu. Późnym wieczorem w Brasilii, Francja pokonała Włochy, a następnie Kanada wygrała z Brazylią. Dzięki takim rozstrzygnięciom mistrzowie świata zapewnili sobie awans do Final Six w Chicago jeszcze przed rozegraniem ostatniego meczu w Lidze Narodów.
- Jestem pod wrażeniem! To był bardzo dobry występ moich zawodników. Wielu z nich jst bardzo młodych i nowych w kadrze, ale prezentują świetny poziom. Mój zespół z meczu na mecz jest coraz lepszy. Nawet jeśli zmieniam skład na każde spotkanie, oni świetnie dają radę. Miałem nadzieję, że to zwycięstwo pozwoli nam awansować do Final Six w Chicago - powiedział Vital Heynen, trener reprezentacji Polski po sobotnim zwycięstwie nad Niemcami.
Polska drużyna z pełnym spokojem mogła rozgrywać niedzielny mecz, ponieważ była pewna awans do Final Six. W wyjściowej szóstce trener Vital Heynen zdecydował się desygnować do gry na rozegraniu Marcina Komendę, a ataku Łukasza Kaczmarka. Za przyjęcie odpowiadał Piotr Łukasik i Bartosz Bednorz. Na środku zagrał Mateusz Bieniek i Norbert Huber, a na libero Damian Wojtaszek. Początek seta był wyrówanany. Zespoły grały punkt za punkt. Na przerwie technicznej na nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie wysunęli się Portugalczycy 8:7. Po wznowieniu gry biał-czerwoni z akcji na akcję grali coraz lepiej. Ręki w ataku nie zwaniał Kaczmarek oraz Łukasik. Z kolei w polu serwisowym swoją zagrywką kąsał Huber 11:8. W dalszej części premierowej odsłony meczu Polacy w pełni kontrolowali grę 19:15. Rywale z kolei nie wystrzegali się prostych błędów. Nasz zespół pewnie zwyciężył 25:18.
Reprezentacja Polski poszła za ciosem i w kolejnym secie szybko objęła kilkupunktowe prowadzenie 8:5. Po krótkiej przerwie Portugalczycy zaczęli odrabiać starty, głównie dzięki mocnej zagrywce 8:8. W dalszej części spotkania gra była wyrównana po obu stronach siatki. Po prostych błędach podopiecznych Vitala Heynena, to Portugalia schodziła na drugi czas prowadząc 16:14. Dzięki dobrym atakom Muzaja mistrzowie świata doprowadzili do remisu 19:19. Nasza drużyna nie dała sobie wyrwać z rąk wygranej. W końcówce to oni dyktowali warunki gry i wygrali 25:21.
Trzecia partia rozpoczęła się od pewnego prowadzenia Polski 6:2 i 8:3. Portugalczycy robili wszystko, co w ich mocy, aby nawiązać równą walkę naszą ekipą. Jednak to biało-czerwoni kontrolowali grę. Po udanej kiwce Bieńka, na drugiej pauzie nasz zespół prowadził 16:13. Polacy do końca utrzymali rowny rytm gry do końca tego seta i pewnie wygrali 25:20 i całym meczu 3:0.
Przed reprezentacją Polski udział w Final Six w Chicago, które zostanie rozegrane 10-14 lipca. Oprócz mistrzów świata awans po fazie interkontynentalnej Ligi Narodów uzyskała Brazylia, Iran, Rosja, Francja i USA, jako gospodarz turnieju.
Statystyki mecz: http://www.volleyball.world/en/vnl/men/schedule/10123%20poland%20portugal/post
Kolejność drużyn po fazie interkontynentalnej Ligi Narodów: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/resultsandranking/round1
Powrót do listy