LM: Knack - PGE Skra 3:1
Knack Randstad Roeselare pokonał PGE Skra Bełchatów 3:1 (26:24, 23:25, 25:23, 25:21) w pierwszym meczu I rundy fazy play off Ligi Mistrzów. Rewanż 9 lutego (18.00).
Przez większość seta rywale mieli inicjatywę. W końcówce ze stanu 20:20 wyszli na prowadzenie 22:20. PGE Skra wyrównała, ale w decydujących akcjach musiała ustąpić Belgom po m.in. błędach w przyjęciu. Drugiego seta mistrz Polski wygrał, ale spisywał się słabo. Belgowie również nie ustrzegli się błędów w czym w znaczny sposób ułatwiali życie bełchatowianom.
- Brakuje koncentracji przy piłkach, które trzeba skończyć - mówił w czasie jednej z przerw trener PGE Skry Jacek Nawrocki. Mistrzom Polski brakowało koncentracji i dobrej formy również w innych fragmetach tego spotkania. W czwartym secie siatkarze Roeselare prowadzili cały czas różnicą trzech-czterech punktów. W rewanżu przed własną widownią mistrz Polski, żeby awansować do II rundy, musi wygrać mecz, a następnie tzw. złotego seta.
Zwycięzca tego dwumeczu zagra w II rundzie play off z lepszym w parze ACH Volley Bled - Zenit Kazań. W środę słoweński zespół przegrał 0:3 (21:25, 18:25, 16:25).