Los trenera Bagnolego przesądzony?

Zdaniem sekretarza generalnego Rosyjskiej Federacji Siatkówki (WFW) Władimira Patkina trener Daniele Bagnoli powinien był pomóc drużynie w tie breaku półfinałowego meczu z Francją, kiedy prowadziła ona 13:9. Rosjanie ostatecznie zeszli z parkietu pokonani 3:2 i w mistrzostwach Europy w Turcji zajęli czwarte miejsce.

- W play offach lub w decydujących meczach nasi zawodnicy nie wytrzymują ciśnienia, presja jest zbyt duża. Przegrywają z teoretycznie słabszymi, ale bardziej zmotywowanymi zespołami. Drużyna w ostatnich latach ważnych międzynarodowych imprez traciła głowę w trudnych, ekstremalnych sytuacjach. Prowadząc 13:9 w tie breaku reprezentacja Rosji powinna była wygrać. Straciła szanse na awans do finału. Takiego rozstrzygnięcia do tej pory nie jestem w stanie zrozumieć - powiedział Władimir Patkin.

Patkin podkreślił, że w takich sytuacjach nikt inny tylko trener powinien pomóc drużynie. - Być może Włoch niezbyt uważnie prowadził reprezentację i dokonał nieodpowiednich zmian. Jednak mnie nie było na ławce rezerwowych i dlatego bez konkretnej rozmowy z trenerem nie chcę wystawiać ostatecznych ocen - powiedział.

WFW uważa występ siatkarzy Rosji w mistrzostwach Europy za nieudany. Jak mówi sekretarz generalny rosyjskiej federacji "poziom przeciwników pozwalał na zdobycie złota." - Francja dała lekcję współczesnej siatkówki. Pokazała jakie są obecne tendencje w świecie - powiedział Władimir Patkin.

Pod koniec września Daniele Bagnoli wygłosi sprawozdanie z pracy i gry reprezentacji w mistrzostwach Europy. - Na wystąpienie trenera reprezentacji zostaną zaproszeni szkoleniowcy wszystkich klubów Superligi. Formułę tego spotkania można określić jako trenerską dyskusję - powiedział Władimir Patkin. Powrót do listy