Losowanie Ligi Mistrzów: najbardziej cieszy się... żona Anastasiego
Asseco Resovia Rzeszów jest zdecydowanym faworytem swojej grupy, duże szanse na awans ma debiutujący w Lidze Mistrzów LOTOS Trefl Gdańsk, PGE Skra Bełchatów znowu zagra z byłą drużyną Bartosza Kurka.
Los okazał się łaskawy dla drużyn PlusLigi, wszystkie mają realne szanse na awans do fazy play-off. – Można powiedzieć, że szlachectwo zobowiązuje – mówi były selekcjoner, a obecnie komentator Polsatu Sport Ireneusz Mazur. – Nie powinniśmy się dziwić wynikom losowania, przecież na tak wczesnym etapie trudno sobie wyobrazić sytuację, że nasze ekipy trafiają do grup, z których nie sposób awansować. W końcu PlusLiga to w tej chwili jedna z najsilniejszych lig w Europie. Można to losowanie podsumować krótko: polskie drużyny dostały to, na co pracowały w ostatnich latach.
Debiutujący w Champions League LOTOS Trefl zagra w grupie z zespołami Vojvodina Nowy Sad (Serbia), ACH Volley Lublana (Słowenia) i Modena Volley (Włochy). – To ciekawa grupa, dla nas zupełnie nowe doświadczenie – przyznaje trener Andrea Anastasi. – W zespole z Lubljany pracuje mój dobry kumpel, więc cieszę się bardzo na spotkanie. Najbardziej zadowolona z wyników losowania była jednak moja żona, bo jeden z meczów zagramy w Modenie, chwilę jazdy samochodem od naszego rodzinnego domu w Pogio Rusco. Będzie okazja do rodzinnych spotkań i zagrania przed wspaniałą publicznością. Podsumowując wyniki losowania mogę powiedzieć, że na szczęście nie musimy lecieć np. do Kazania. jestem zadow0lony, jednak przed nami mnóstwo pracy – dodaje.
Z wyniku losowania zadowoleni mogą być także w Rzeszowie i Bełchatowie, bowiem obie grupy nie są zbyt silne. Bełchatowianie na pewno będą musieli najbardziej uważać na ekipę Cucine Lube Civitanova, były zespół Bartosza Kurka, z którą walczyli w poprzedniej edycji w pierwszej rundzie play-off. Z kolei Asseco Resovia ma potencjalnie najsłabszych rywali, spełniły się oczekiwania trenera Andrzeja Kowala: – Z mojego, szkoleniowego punktu widzenia najlepiej byłoby mieć na samym starcie trochę słabszych rywali, jednak przypominam, że samo losowanie nie gwarantuje sukcesu – mówił przed losowaniem. – Przekonaliśmy się o tym w ostatnich sezonach, w starciach z ekipami z Budvy czy Berlina. Nie mam żadnych preferencji, co do konkretnych rywali, jednak chciałbym, aby los oszczędził nam dalekich i meczących podróży. Liczę, że los będzie o tym pamiętał – powiedział trener Kowal.
28 zakwalifikowanych drużyn zostało podzielonych na siedem czterozespołowych grup. Awans do fazy play-off uzyskają zwycięzcy grup oraz sześć najlepszych zespołów z drugich miejsc. W fazie play-off znajdzie się 13 najlepszych drużyn, spośród których zostanie wyłoniony gospodarz finałów. Turniej Final Four odbędzie się w dniach 16-17 kwietnia 2016.
GRUPY LIGI MISTRZÓW
Grupa A
Marek Union-Ivkoni Dupnica (Bułgaria)
Berlin Recycling Volleys (Niemcy)
Arkas Izmir (Turcja)
Belogorie Biełgorod (Rosja)
Grupa B
Ziraat Bankasi Ankara (Turcja)
VfB Friedrichshafen (Niemcy)
Paris Volley (Francja)
Dynamo Moskwa (Rosja)
Grupa C
Noliko Maaseik (Belgia)
PAOK Saloniki (Grecja)
Tours VB (Francja)
Trentino Diatec (Włochy)
Grupa D
Budvanska Rivijera Budva (Czarnogóra)
Hypo Tirol Innsbruck (Austria)
Halkbank Ankara (Turcja)
Zenit Kazań (Rosja)
Grupa E
PGE Skra Bełchatów (Polska)
Dukla Liberec (Czechy)
Knack Roeselare (Belgia)
Cucine Lube Civitanova (Włochy)
Grupa F
Vojvodina Nowy Sad (Serbia)
ACH Volley Lublana (Słowenia)
Lotos Trefl Gdańsk (Polska)
Modena Volley (Włochy)
Grupa G
Dragons Lugano(Szwajcaria)
Tomis Konstancja (Rumunia)
Volley behappy2 Asse-Lennik (Belgia)
Asseco Resovia Rzeszów (Polska)
Powrót do listy