Lotos Trefl rozpoczął przygotowania
Ekipa beniaminka PlusLigi, LOTOS Trefl Gdańsk rozpoczęła przygotowania do nadchodzącego sezonu. W ich pierwszym etapie podopieczni trenera Grzegorza Rysia skupią się na treningu siłowym.
W składzie, który rozpoczął pracę brakuje dwóch reprezentantów Finlandii, którzy we wrześniu walczyć będą o mistrzostwo Europy – Mikko Oivanena oraz Matti Hietanena. - Dołączymy do drużyny, jak tylko będzie to możliwe – zapewnia atakujący, który w tym roku chciał koniecznie powrócić do polskiej ligi.
- Bardzo miło wspominam występy w PlusLidze. Tutaj zawsze na meczach jest komplet publiczności a w Turcji na pewno nie można było liczyć na taka sytuację. Dlatego tak bardzo zależało mi na powrocie do Polski – tłumaczy Fin. - Propozycję z Gdańska przyjąłem, jako że inne kluby w PlusLidze miały już zakontraktowanych atakujących, a mnie zależało na grze w waszym kraju, dlatego też przyjąłem ofertę Lotosu – tłumaczy swój wybór Mikko Oivanen.
Celem Trefla w pierwszym sezonie po awansie jest spokojne utrzymanie, ale po cichu każdy liczy na jeszcze lepszy wynik. Trener Ryś studzi jednak emocje. - Myślę, że są zespoły poza zasięgiem – Skra, Zaksa, Resovia, Jastrzębie, ale reszta prezentuje równy poziom i będziemy chcieli uzyskać jak najlepszy rezultat – mówi trener gdańszczan, Grzegorz Ryś.
By osiągnąć zamierzony cel należy ciężko pracować, z czego zdają sobie sprawę gdańscy włodarze klubu. Okres przygotowawczy w większości drużyna przepracuje na własnych obiektach, by następnie udać się na obóz w polskie góry i następnie brać udział w turniejach przedsezonowych. Jeden na pewno w drugiej dekadzie września odbędzie się w Ergo Arenie. Wezmą w nim udział drużyny z Kielc, Gdańska oraz silny zespół z Bułgarii.
Jedynym zmartwieniem jaki pozostaje do rozwiązania w ekipie z Trójmiasta jest pozyskanie jeszcze jednego zawodnika na pozycję przyjmującego. Po tym, jak nie udało się osiągnąć porozumienia z menedżerem Henrego Bella, klub poszukuje innego zawodnika. Być może będzie nim Luis Hernandez, który bronił barw Lotosu w poprzednim sezonie. Klub ma podać ostateczną decyzję w przeciągu kilku dni.