Łukasz Kaczmarek: najbardziej cieszy mnie zwycięstwo
Reprezentacja Poslki w dobrym stylu pokonała Belgię w swoim czwartym meczu grupy A mistrzostw Europy. W poniedziałkowy wieczór biało-czerwonych do zwycięstwa poprowadził Łukasz Kaczmarek. - Najbardziej cieszy mnie zwycięstwo 3:0 i to, że jesteśmy coraz bliżej przypieczętowania awansu do 1/8 finału z pierwszego miejsca w grupie - powiedział atakujący polskiej drużyny.
Podopieczni Vitala Heynena bez straty seta pokonali Belgów. Należy jednak podkreślić, że rywale tanio skóry nie sprzedali.
- Drugi set z Belgią był na styku, ale wygraliśmy tę końcówkę i takie sytuacje budują. Francja też zaczęła igrzyska od porażki, a później rosła w każdym kolejnym meczu. Mamy nadzieję, że będziemy rośli jak Francuzi w Tokio. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej. Do tego bardzo dobrze funkcjonuje nasz system blok-obrona. Coraz pewniej czujemy się też na zagrywce - powiedział Łukasz Kaczmarek.
Polacy przed ostatnim meczem w fazie grupowej CEV EuroVolley, którą rozgrywają w TAURON Arenie w Krakowie zapewnili sobie awans do 1/8 turnieju.
- Najbardziej cieszy mnie zwycięstwo 3:0 i to, że jesteśmy coraz bliżej przypieczętowania awansu do 1/8 finału z pierwszego miejsca w grupie. Dla mnie zawsze najważniejsza jest drużyna, więc choć sam czułem się bardzo dobrze w tym spotkaniu, to i tak najbardziej cieszy mnie wygrana zespołu. Gra z orzełkiem na piersi znaczy bardzo wiele. Zwłaszcza przy tak niesamowitych kibicach jak publiczność w Krakowie. Gramy mecz w poniedziałek o godzinie 20.30, a hala jest tak wypełniona. Cieszy mnie, że po pandemii możemy znów poczuć tę atmosferę - wyznał atakujący.
Kaczmarek w reprezentacji Polski pełni rolę drugiego atakującego. Jednak za każdym razem, kiedy dostaje szansę gry wykorzystuje ją na sto procent.
- Nie mam zbyt wielu okazji do grania, bo pierwszym atakującym tej kadry jest najlepszy atakujący na świecie. Moja rola jest trochę inna, więc cieszę się, gdy dostaję możliwość występu w pełnym wymiarze. Obecny turniej to nowa historia i oby udało nam zakończyć go z dobrym wynikiem - zakończył Kaczmarek.
W środę Polacy zagrają ostatni mecz w grupie A mistrzostw Europy. Ich przeciwnikiem będzie Ukraina. Początek spotkania o godzinie 17.30.