Łukasz Wiśniewski: chcemy wrócić z Super Pucharem do Kędzierzyna-Koźla
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z AZS Częstochowa 3:0 w pierwszej kolejce PlusLigi. W środę kędzierzynianie powalczą z PGE Skrą bełchatów o ENEA Super Puchar w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. -To będzie pierwsze trofeum do zdobycia w nowym sezonie. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wrócić z nim do Kędzierzyna-Koźla - powiedział Łukasz Wiśniewski, środkowy ZAKSY.
plusliga.pl: Na początku chciałam zapytać jak twoje zdrowie? Po zakończonym sezonie przeszedłeś drobny zabieg kolana, który w jakimś stopniu wykluczył cię z gry w reprezentacji Polski. W piątek zagrałeś całe spotkanie przeciwko AZS-owi Częstochowa, rozumiem że wszystko jest już w porządku?
Łukasz Wiśniewski: Z moim zdrowiem wszystko jest już w porządku. Odpukać, ale nie mogę narzekać. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak tylko ciężko trenować i grać.
- Domyślam się, że zazdrościłeś kolegom gry podczas FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014?
- Oczywiście, że tak! Myślę, że nie ja jeden im tego zazdrościłem. Wydaje mi się, że wszyscy zazdrościli im gry, medalu i wspaniałej atmosfery w polskich halach.
- Wróćmy w takim razie do piątkowego meczu z AZS-em Częstochowa, które wygraliście 3:0. Wynik mógłby wskazywać na łatwą wygraną, choć było zupełnie odwrotnie.
- Myślę, że mecz nie był dla żadnej z drużyn spacerkiem. Graliśmy punkt za punkt. Mimo, że podejmowaliśmy ryzyko na zagrywce to częstochowianie i tak dobrze radzili sobie w przyjęciu. Cały czas mieli piłkę dograną do siatki. Dopiero w drugiej partii udało się nam mówiąc kolokwialnie odpalić, poczuliśmy swoją grę. Cieszymy się bardzo z ważnych trzech punktów, które zapisaliśmy na swoim koncie.
- To było pierwsze spotkanie w tym sezonie. Brakowało zgrania, ale do drużyny ZAKSY złoci medaliści FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 dołączyli niedawno?
- Oczywiście, że tak. Myślę, że przez kilka najbliższych dni musimy się jeszcze dograć. Zawodnicy, którzy wrócili z mistrzostw świata tak naprawdę potrzebują jeszcze odpoczynku, szczególnie mentalnego. Jednak nikt nie narzeka, ponieważ taki jest nasz zawód. Teraz wymazujemy ten piątkowy mecz z pamięci i skupiamy się na ENEA Super Pucharze.
- W środę w Poznaniu poznamy zdobywcę pierwszego trofeum w nowym sezonie ligowym, czyli ENEA Super Puchar. Waszym rywalem będzie PGE Skra Bełchatów. Zapowiada się ciekawe spotkanie.
- Jak sama powiedziałaś to będzie pierwsze trofeum do zdobycia w nowym sezonie. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby do Kędzierzyna-Koźla wrócić z Super Pucharem. Co do samego spotkania to ciężko coś więcej powiedzieć. Przychodzi nam rywalizować z mistrzem Polski, więc można spodziewać się walki o każdy punkt.