Łukasz Żygadło: idziemy w dobrym kierunku
Po dwóch dniach turnieju grupy B Ligi Światowej w Katowicach, reprezentacja Polski zdobyła komplet punktów. - Idziemy w dobrym kierunku - mówi rozgrywający biało-czerwonych Łukasz Żygadło.
- plusliga.pl: Turniej w Katowicach układa się chyba po Waszej myśli
Łukasz Żygadło: Tak jesteśmy zadowoleni, że dwa razy wygraliśmy 3:0. Jak w każdym meczu, w każdym dniu, raz się gra lepiej, raz gorzej. Są momenty przestojów i to w dwóch meczach pokazało, że przede wszystkim na tym musimy się koncentrować. Musimy uciekać z takich niedogodnych ustawień. Generalnie muszę powiedzieć, że wszyscy, którzy byli na boisku grali bardzo dobrze. Cieszę się z tego, że jak kolejny raz, kto wchodzi na boisko gra dobrze i oby tak dalej.
- To prawda przestoje jeszcze się zdarzają. Czy nie uważa Pan, że Brazylia może to wykorzystać przeciwko Wam?
- Z takimi zespołami, nie można sobie pozwolić na przestoje. Z czołówką, z pięcioma zespołami na świecie niestety nie można tak postąpić, bo od razu to wykorzystują. Dlatego o tym mówię. Jest to ważna rzecz, na którą musimy być uczuleni.
- Po zakończeniu turnieju w Toronto, w statystykach uplasowaliście się na wysokich miejscach. Najgorzej jednak wypadła zagrywka.
- Nie śledzę dokładnie zagrywki, ale z tego co widziałem Zbyszek Bartman dobrze sobie radził, dzisiaj również, Winiar (red. Michał Winiarski) także dał dobrą serię w zagrywce i oby tak dalej. Idziemy w dobrym kierunku, obyśmy się rozkręcali i grali jeszcze pewniej w tym elemencie.
- W niedzielę mecz z Brazylią. Jak zagrać, by powtórzyć wynik z Toronto?
- Przede wszystkim dobrze (uśmiech).
