Aktualności

Mają nadzieję, że teraz pójdą do przodu

Na półmetku fazy zasadniczej siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zagrają w środę w Bydgoszczy (początek 18.00). Faworytem będzie Delecta, która w ocenie ekspertów jest w tym sezonie bardzo mocna i ma szanse na miejsce na podium.

Zespół trenera Radosława Panasa zdobył w Gdańsku dwa punkty, ale zajmuje dziewiąte miejsce, które w Olsztynie oraz okolicy nikogo nie satysfakcjonuje.

- Jest to dla nas bardzo trudny sezon, ponieważ mamy sporo problemów. Jednak staramy się ciężko pracować i trenować. Cieszy nas, że mamy wielu fanów, którzy przyjechali do Gdańska i w końcu mogliśmy im pokazać pewien poziom naszej gry - mówi zawodnik Indykpolu AZS Guillermo Hernan.

Zawodnicy i sztab szkoleniowy Indykpolu AZS są przekonani, że teraz będzie tylko lepiej. - Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. Zależało nam aby przełamać tą złą passę kilku przegranych. W piątek zagraliśmy naprawdę dobrze, z charakterem. Nie poddaliśmy się pomimo dwóch przegranych końcówek. Moi siatkarze walczyli cały czas i za to im również dziękuję. Wiele zespołów po takich dwóch końcówkach mogłoby już spuścić głowy, ale nie mój zespół. Pozostaje pewien niedosyt po tej końcówce drugiej partii, mogliśmy pokusić się o zwycięstwo za trzy punkty, ale nie narzekajmy. Cieszymy się i mamy nadzieję, że teraz pójdziemy do przodu - powiedział trener olsztyńskiej drużyny Radosław Panas.

Powrót do listy