Marek Karbarz: nie potwierdzam i nie zaprzeczam
W przyszłym sezonie w drużynie brązowego medalisty PlusLigi Asseco Resovii Rzeszów zabraknie m.in. Rafaela Redwitza, Mikko Oivanena, Pawła Papke, Krzysztofa Gierczyńskiego i Marcina Wiki. Na ich miejsce szefowie klubu znad Wisłoka znaleźli już Michała Baranowicza, Georga Grozera, Tomasza Józefackiego, Rafała Buszka.
- Teraz zajmujemy się głównie przyjęciem. Na tej pozycji jak na razie mamy trzech zawodników - mówi dyrektor rzeszowskiego klubu Marek Karbarz. Poza Buszkiem w kadrze Asseco Resovii są Aleh Achrem i Mateusz Mika. Media doniosły o prowadzonych rozmowach na temat przyjścia do klubu Łukasza Kadziewicza. - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - powiedział Marek Karbarz. Na środku klub aktualnie ma Łukasza Perłowskiego, Grzegorza Kosoka, Wojciecha Grzyba, Bartosza Gawryszewskiego i Tomasza Kusiora. Gawryszewski poprosił o rozwiązanie umowy o pracę. Chce grać w innym klubie. Kusior być może zagra w AKS-ie lub znajdzie sobie innego pracodawcę.
Przypomnijmy, że na pozycji rozgrywającego, obok Michała Baranowicza, rzeszowski klub ma Ivana Ilica. Na libero nie jest zagrożona pozycja Krzysztofa Ignaczak. Może on zawsze liczyć na wsparcie młodego Tomasza Głoda, którego talent dostrzegli trenerzy kadr narodowych - juniorów i seniorów.